Kupując mojego Peugeot'a widać było po nim jego wiek, nie jest idealny lakierniczo, sporo wgniotek od drzwi, rys, ale widać to było po jego zmęczonej twarzy. Reflektory były strasznie zmatowiałe, ale jezdżąc po mieście i nie tylko przyglądałem się innym trzystasiódemkom, i praktycznie wszystkie miały takie lampy.
Oprócz walorów estetycznych było to bardzo uciążliwe podczas jazdy nocą. Widoczność była bardzo słaba, szczególnie, że zacząłem codziennie dojeżdżać do pracy, a był to okres jesienno zimowy więc o 6 rano jest jeszcze ciemno.
Zdecydowałem, że jakąś część pensji przeznaczam na reflektory. Padło na soczewkowe z ringami do jazdy dziennej, które się do niej nie nadają, bo widać je tylko o zmierzchu, ba! Niestety nie jest to Hella, produkt made in Thaiwan :D
Szczerze mówiąc jakość oświetlenia w porównaniu z poprzednimi o niebo lepsza, prezencja auta również. Wygląda na generacje młodszy.
Reflektory mimo pochodzenia i przystępnej ceny 600zł za komplet są dość dobre pod względem oświetlenia drogi nocą, szczególnie gdy dostaną dobre żarówki ( teraz mam Osram Blue Intense - dają przyjemne białe światło, a są legalne ), niestety są też minusy, a mianowicie nie da się dobrze wyregulować świateł długich - zawsze świecą za wysoko, nie tak by oświetlać korony drzew, ale jednak za wysoko - żałuję, że nie oddałem oryginałów do regeneracji, ale cóż. Ogólnie ta zmiana poprawiła wygląd auta no i komfort jazy podczas nocnych podróży - tylko te nieszczęsne ringi do jazy dziennej, wyglądają fajnie wieczorem, jednak jeździć na nich się nie da, raczej grozi mandatem :D