Kilka dni temu zauważyłem pod autem małą plamę oleju.
W pierwszym momencie pomyślałem, że przy niedawnej wymianie oleju silnikowego za słabo dokręciłem korek miski olejowej.
Po sprawdzeniu okazało się, że problem tkwi w innym miejscu: wąż doprowadzający olej ze skrzyni biegów do chłodnicy zaczął przeciekać przy obejmie łączącej go z metalową rurką idącą bezpośrednio do chłodnicy.

Kupiłem więc wąż gumowy zbrojony olejoodporny, dwie opaski zaciskowe i olej ATF (Dextron II) by uzupełnić to co wyleje się podczas wymiany.

Podczas wymiany miałem drobny problem z usunięciem starego węża z metalowej rurki z racji zastosowanej oryginalnie obejmy w postaci zaciśniętej maszynowo metalowej tulei. Postąpiłem trochę brutalnie i po prostu przeciąłem tą obejmę piłką do metalu . Następnie zamontowałem nowy wąż, przymocowałem wszystko w aucie i po odpaleniu silnika sprawdziłem stan oleju w skrzyni. Do optymalnego poziomu brakowało 0,2 litra więc tyle dolałem.

Teraz znów nic nie przecieka