Wymieniłem płyn od wspomagania ponieważ zaworki na pompie mi brzęczały ...
Na początku było łatwo , znalazłem schemat przekładni kierowniczej i zaczęła się praca u kolegi na garażu.
Jak to początki zawsze z górki to zdjąć to rozkręcić.
Wszystko elegancko szło olej stary został spuszczony , o dziwo nie wyglądał źle jak na 12 letnie auto , no możliwe ze ktoś już to robił w tych Włoszech
Po skręceniu spowrotem wężyków z których spuszczaliśmy olej czas było wlać nowy .
Super pięknie wchodzi , tylko to odpowietrzanie trwało 3 h i nadal były bąbelki ,niestety człowiek młody i nie doświadczony jeszcze kręcił ta kierownicą "tam i nazot"
Uratował nas internet ze to tylko kilka razy trzeba i zostawić ze reszta sama sie zrobi podczas eksploatacji , tylko trzeba monitorować i w razie czego dolać troszkę jak zajdzie taka potrzeba .
Człowiek sie naklną namęczył a to taka prosta sprawa była , ale przynajmniej zapamięta na całe życie jak to poprawnie zrobić przynajmniej w tym aucie
Olej został kupiony w Niemcach o taki

Co prawda to auta wchodzi 1,2 dm3 ale zawsze sei przyda na czarną godzinę .