Witam,
Wczoraj tj. 15.04 udało misie pozbierać auto do kupy. Most juz w aucie i wszystkie duperele podokręcane.
Trochę było problemów z lewym tylnym hamulcem, a dokładnie ze szczękami które jakoś dziwnie odstawały. Problemem okazał się ten wysprzęglik ręcznego.Na szczęście części zamiennych miałem pod dostatkiem ,to wymieniłem na sprawny i się udało(po ok 5 razach zakładania i zdejmowania szczęk).

Wrażenia z jazdy na samym początku dość miłe ,bo i przyspieszenie jest i duże prędkości na małych obrotach silnika.
Spodziewałem się większych różnic, ale i tak jest miodzio.
Teraz mogę jechać 80km/h i silnik nie wyje jak najęty.
Przy tej prędkości teraz mam 2500obr/min. 100km/h około 3000 ,a 50 przy 1600o/m.
Co do spalania to zobaczymy jak wyjdzie ,ale jestem bardzo dobrej myśli.

Na koniec pozostaje mi tylko polecić wymianę ,ale ostrzegam ,że to bardzo żmudna i pracochłonna i kluczochłonna robota.