Dziś zabrałem się za wymianę klocków hamulcowych zarówno przód jak i tył, tarcz nie kupowałem, mając plan, że jeżeli będą do niczego to po prostu dokupię.

Miło się zaskoczyłem, tarcze perfekt, łożyska tip top, nic nie trzeba wymieniać, a co najlepsze okazało się, że klocki z przodu mam praktycznie nowe! Wszystkie cztery prawie nic nie zdarte, nawet nie rozpakowałem opakowania, jutro oddam do sklepu, bo zanim je zużyje to minie ho ho a może i więcej kilometrów

Klocki na tył wymienione, wybór padł na ATE, na każdym forum polecane jako jedne z nielicznych - czyli sprawdzone i bez niespodzianek. Stare jak widać na załączonym zdjęciu, jeszcze trochę by pojeździły ale i tak wymieniłem