Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Seat Cordoba Biały
»
Wymiana akumulatora, uszkodzony czunik, zamontowany termometr.
Wpis w blogu auta
Seat Cordoba
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 2818 razy
Data wydarzenia: 28.01.2012
Wymiana akumulatora, uszkodzony czunik, zamontowany termometr.
Kategoria: inne
Od dłuższego czasu męczyłem się z pewnym tematem w moim samochodzie: kiedy samochód zostawał na weekend w garażu - akumulator padał i nie dało się odpalić. Mówię sobie: ok. Jeżdżę głównie krótkie trasy do szkoły, więc nie ma co się dziwić. Neistety przez ostatni tydzień obajwy znacznie się nasiliły. Doszło nawet do tego, że po odstaiweniu samochodu o 22 poprzedniego dnia - rano już nie odpalił. Sprawdziłem, więc w dokumentach, które jeszcze dziadek zbierał, że akumulator ma 4 lata. Niby niewiele, lecz nie miał on łatwo. Przez te 4 lata dziadek bardzo mało jeździł, króciutkie trasy, zimą praktycznie nie jeżdżony, a na pokładzie przecież alarm. No i tak to się dla niego skończyło. Dla pewności pojechałem jeszcze do sklepu, który ma na wyposażeniu "tester" do akumulatorów. Moje obawy się potwierdziły-akumulator zużyty. W dniu dzisiejszym zakupiłem nowy - tej samej firmy co poprzedni: Centra, lecz o większej pojemności i większym prądzie rozruchowym (tak mi doradzono w sklepie)
Było 45Ah 450A, jest 50Ah 510A. Cena: 250zł. Nareszcie silnik przy starcie budzi się do życia bez zająknięcia.
Uszkodzony czujnik:
Nie wiem czy wynika to z tego, że ktoś się chciał do niego dobrać, czy ktoś w niego czymś uderzył, czy po prostu nie wytrzymał mrozów, ale uszkodziła się osłonka od jednego z czujników parkowania. Plastik, który podtrzymuje główną część czunika po prostu od reszty odpadł. Sądzę, że to da się naprawić, ale wymaga to ode mnie zdjęcia zderzaka, co z kolei wymaga od pogody żeby było cieplej
Termometr:
Rzecz zrobiona już dawno, lecz dopiero teraz miałem okazję zrobić zdjęcia. Termometr fabrycznie miał podświetlenie w formie niebieskiej płytki pod wyświetlaczem, lecz w nocy nie było kompletnie nic widać. Pogrzebałem trochę i zmieniłem podświetlenie na żarówkowe - niestety uwtorzyła się z boku termometru dość niestetyczna wiązka przewodów, ale już się do tego przyzywczaiłem i mi to nie przeszkadza w użytkowaniu
Edit: Pobór prądu i ładowanie sprawdzone: Wszystko wręcz idealnie. Także winny był tylko i wyłącznie akumulator
Ostatnia aktualizacja: 01.02.2012 21:22:34
Najnowsze blogi
Dodano: 12 dni temu, przez giernal
Z ogromną satysfakcją, po dwudziestu czterech miesiącach eksploatacji Astry i przebyciu nią prawie 10 000 kilometrów, ogłaszam iż znalazł się jej godny następca, który będzie pełnił ...
56
komentarzy
Dodano: 1 miesiąc temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 1 miesiąc temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
6
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

Pozdrawiam
Co do pasożyta mam to jeszcze zamiar dokładniej sprawdzić w przyszłym tygodniu - podejrzewam taką opcję. Ale ten akumulator i tak był do wyrzucenia także zakup nowego był po prostu konieczny.
Akumulator akumulatorem, ale ładowanie sprawdziłeś? I pobór prądu - może masz jakiegoś pasożyta,który zaraz zepsuje następny akumulator?