Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 669 razy
Data wydarzenia: 10.06.2010
Wycieraczki - szkoda słów!
Kategoria: inne
Jak już zajechałem do serwisu, to wszystko działało tak, jakby było nowiuśkie. I na sucho, i ze spryskiwaczami - no po prostu SUPER. Troszkę ich dekoncentrował ten filmik, ale i tak na samym końcu mnie załatwili. Któryś z nich "przypomniał" sobie - na mój argument: nie po to przyjechałem 30 kilometrów, żeby sobie z nimi pogawędzić - że na wycieraczki nie ma żadnej gwarancji. Zaproponowali mi wymianę piór na nowe - bagatela: 140 złotych...
Zrezygnowałem - kupię w jakimś sklepie (byle nie typu Carrefour) za połowę tej ceny!
A druga rzecz, to te stuki za kierowcą z tyłu. Szukali, słuchali chyba z godzinę. W końcu coś znaleźli - poduszki pod amortyzatorem. Zamówili i jak się telefonicznie umówię, to wymienią - ze trzy godziny trzeba będzie czekać. Uwaga - użytkownicy Polówek - amortyzatory też nie są objęte gwarancją, podobnie jak np. geometria podwozia.
Ciekawe co jeszcze???
Najnowsze blogi
Dodano: 2 dni temu, przez darek-k
wycena z ubezpieczalni
naprawa przewyższa wartość auta
moja decyzja
auto odkupuje po cenie rynkowej z przed uszkodzenia ubepieczyciel
2
komentarze
Dodano: 2 dni temu, przez darek-k
wycena z ubezpieczalni
naprawa przewyższa wartość auta
moja decyzja
auto odkupuje po cenie rynkowej z przed uszkodzenia ubepieczyciel
4
komentarze
Dodano: 9 dni temu, przez Egontar
Z wymianą filtra PP oraz porządkami po zimowymi w Jokerze wstrzymywał mnie nieszczelny układ klimatyzacji. Dlatego też zaraz po jego uszczelnieniu zabrałem się za porządki, a było co robić. ...
57
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Tu się z Tobą zgadzam, to prawie nowe auta i mam nadzieję, że wycieraczki też. Ale mogą być na czarnej liście. Gdzie można się zapoznać z listą białą i czarną czyli co TAK, a co NIE podlega gwarancji?
Być może jest tak, że żeby klienta spławić gość mówi co mu pasuje, bo i tak nie mamy możliwości tego sprawdzić! Kiedy okaże się, że w innym serwisie rzecz jest do załatwienia, wtedy można pazurki pokazać!!!
Konkludując - trzymajmy się razem!
Pozostaje życzyć wytrwałości w rozwiązaniu problemu
Skończyło się tym, że francuzy przyznali, że potrzeba "systemowych rozwiązań tego problemu", a ludzie, że nigdy więcej nie kupią citroena. Ot proste - jak złom to nie kupuje się. W vw masz podobnie bo od skody i seata po audi i phytona są podobne/takie same rozwiązania i może być tak, że poszła seria dziadowsko wykonanych odboi amorów i ASO zrobi wszystko żeby spławić "natrętnego klienta" licząc, że pokończą się gwarancje i dalej to "niech se ludzie radzą".
Na szczęście przedłużono dyrektywę unii o tym serwisie i częściach poza aso.
To mniej więcej tak, jak z butami mojej żony - jak zerwały się mocowania od sznurówek (po 2 miesiącach!!!), to jakiś kretyn rzeczoznawca stwierdził, że gwarancji nie ma, bo moja ślubna to jakiś debil, i butów najzwyczajniej w świecie wiązać nie umie!
Szewc za naprawę wziął 5 złotych.