Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Audi A6 "Audibus 6 AVANT"
»
Wskaż mi proszę, ile masz...
Wpis w blogu auta
Audi A6
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 962 razy
Data wydarzenia: 02.07.2011
Wskaż mi proszę, ile masz...
Kategoria: awaria
Nie mam obecnie czasu, kasy i ochoty na naprawę, ale może to jest jakiś banał, który można szybko i tanio unieszkodliwić? Czy ktoś z Was miał już taki przypadek w Audi, VW, Skodzie czy Seacie? Bardzo proszę o komentarze, sugestie, porady...
Najnowsze blogi
Dodano: 17 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 18 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
4
komentarze
Dodano: 19 dni temu, przez giernal
W sierpniowym wpisie wspominałem o zamyśle zmiany samochodu. U mnie zazwyczaj od planów do czynów długa droga, ale tym razem było inaczej.
Po trzech tygodniach od publikacji tekstu ...
44
komentarze
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

Wyobraźcie sobie, że problem, który tu opisałem, usunąłem dopiero w sierpniu br. Uświadomiłem sobie dopiero teraz, że ponad rok jeździłem bez działającego wskaźnika paliwa, gdy zacząłem przeglądać trochę dziennik kosztów i dziennik pokładowy.
Jak by nie było, sam za problem się nie zabrałem, z czego się ostatecznie cieszę. Problem powierzyłem nowemu mechanikowi i okazało się, że trzeba było wyjąć licznik i coś polutować. Impreza kosztowała mnie 200 zł, ale mam wreszcie spokój ze wskaźnikiem.
Jednak nigdy nie może być spokoju absolutnego, teraz pojemnik na płyn do spryskiwaczy dostał chyba gdzieś dziurę, bo po uzupełnieniu mogę zaraz znów uzupełniać...
Na szczęście zawsze coś na dnie zostaje, bo trochę mogę jeszcze spryskać szyby nawet po długim czasie.
Z tym problemem nie mogę jednak czekać aż rok, bo idzie zima i płyn będzie niezbędny. Umówiłem się z mechanikiem na przyszły miesiąc na zdemontowanie pojemnika i poszukiwanie innego na złomach. W tym miesiącu miałem już wiele innych, sporych wydatków, m.in. nowe opony, ale o tym napiszę w osobnym poscie.
Ale tak a propos, przed awarią wskaźnik raczej bardzo poprawnie wskazywał poziom paliwa, chyba najlepiej z wszystkich, które dotychczas miałem (w innych wozach).
http://www.a6klub.pl/