Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog kierowcy Ibiza_Jakas » Wizyta w muzeum techniki Speyer







Prześlij sugestię
Wpis w blogu użytkownika Ibiza_Jakas
Dodano: 10 lat temu
Blog odwiedzono 991 razy
Data wydarzenia: 19.07.2015
Wizyta w muzeum techniki Speyer
Kategoria: inne
Cześć,

Jakiś czas temu podczas 40 stopniowych upałów (w cieniu!!!) moja kochana druga połówka postanowiła zaprosić mnie do muzeum techniki w Speyer nieopodal Mannheim.

( w ramach pocieszenia po sprzedaży IBZA)

Słysząc że na dodatek ma być klimatyzowane nie wahałem się ani chwili. Na miejscu okazało się że żadnej klimy dla zwiedzających nie przewidziano, dlatego też nie zamieszczam naszych zdjęć gdzie wyglądamy jak spocone psy po kąpieli w okolicznej kałuży :D

Zwiedzanie rozpoczęliśmy od Messerschmitta, a raczej jego szczątków które pozostały po awaryjnym lądowaniu na plaży w Norwegii a następnie kilkudziesięciu latach leżenia pod wodą zaraz przy zamarzniętym brzegu. Został on sprowadzony do muzeum dopiero w latach 90 krótko po tym jak jakiś lokalny mieszkaniec chciał zachować to znalezisko w tajemnicy i urządzić własne muzeum (dawał namiary tylko nielicznym) aby samemu zarabiać na tak ciekawym odkryciu.

Następnie udaliśmy się w kierunku przeciwnym do którego podąża obecnie Opel. Przed wojną ten oto model dzięki m.in. wielu rurom próbował bić rekordy prędkości ( a nie masy auta jak obecnie)

Cofnęliśmy się też do czasów w których nie wstyd było jeździć BMW. Stylowe, bezkompromisowe nadwozie i jak na swoje czasy mocne silniki 6 i 8 cylindrowe wymagały od kierowcy zdecydowanie większych umiejętności niż obecne wozidełka osaczone wszelakimi asystentami. Pisząc bezkompromisowe mam na myśli moment w którym BMW było zmuszone zmienić kształt przodu z uwagi na to że w razie wypadku pochylony przód niejako wciągał pieszego pod auto.

Były też amerykańskie auta w których skręt kół występował tylko jako dodatkowa opcja w wyposażeniu, więc nie dziwo że większości tych aut najlepiej wychodzi jazda po długich prostych oraz moi faworyci:

VW Bulli- Bus und Lieferwagen w towarzystwie najprzystojniejszych niemieckich kobiet (galeria 18+)
Chcę takiego kiedyś mieć!!! - bez tych Helg rzecz jasna :)

Oraz Honda S 800 z silnikem zaczerpniętym z wiertarki: pojemność 0.9L i 67 KM przy 7570obr/min.

Pomimo tej udanej adaptacji napędu z AGD ja jednak chętniej wkręciłbym do 8500obr/min jej poprzedniczkę, Hondę S600.
Te dwa modele to jedne z pierwszych masowo oferowanych modeli przez Hondę.

Ciekawostką była również BMW Isetta.
Polecam wszystkim zapaleńcom i tym siedzącym po uszy w klimacie zaspawanego dyfra i nauki driftu tą wspaniałą maszynę 0,245L pojemności i 12KM.


Naszą wyprawę zwieńczyło wejście na pokład kilku zmęczonych maszyn z lat 1960-1972.

Oprócz samochodów, motorów i samolotów znajdziecie tam również ruskie helikoptery, niemieckie lokomotywy, łodzie podwodne (klaustrofobia) i trochę nieudolne próby zobrazowania podróży kosmicznej :)
Ostatnia aktualizacja: 19.07.2015 20:08:49
Dodano: 10 lat temu
Relacja [up] "Przytuliłbym" taką Hondę :-)
Dodano: 10 lat temu
Fajna wycieczka, super zdjęcia! Gratuluje udanej wycieczki!
Dodano: 10 lat temu
Ciekawy tekst i fajne zdjęcia.
Najnowsze blogi
Dodano: 15 dni temu, przez darek-k
Od początku stuki zaczęły się 2 listopada 2025 doradców na FB i lokalnych co nie miara podejrzenia padały że to panewki lub -- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony -- wtryski ...
3 komentarze
Dodano: 16 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
1 komentarz
Dodano: 17 dni temu, przez giernal
W sierpniowym wpisie wspominałem o zamyśle zmiany samochodu. U mnie zazwyczaj od planów do czynów długa droga, ale tym razem było inaczej. Po trzech tygodniach od publikacji tekstu ...
43 komentarze
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl