Sprinterek jak zawsze na 5 ja swoje felgi tez malowałem wiosną .. zreszta opisalem pewnie czytales ,tez mam parchy z tylu na drzwiach i na dole drzwi od pasazera na calej dlugosci wylazła..a malowany 2,5 rok temu ;/ ciezko teraz o dobrego lakiernika w moich okolicach ;/

Do lukris: Hehe dlaczego krzyczysz???
A dlaczego twierdzisz że Grzesio będzie musiał o nowszym pomyśleć? Jak będzie tak dbał jak teraz to blacha mu długo wytrzyma, rude wypryski to jeszcze nie koniec auta a nawet jak na 800kkm padł by mu motor to wsadzi inny (nawet może 2.7CDI) i będzie śmigał dalej

Do LisTruck: Dokładnie.

Do lukris: Miałem nowszego i było gorzej...

mAM MAPE DROGOWA GDZIE BEDA WYSKAKIWAC KOLEJNE RDZY W TWOIM SPRINTERKU.
NIESTETY BEDZIESZ MUSIAL POWOLI POMYSLEC O NOWSZYM... ALE PAMIETAJ NIE MA NIC GORSZEGO NIZ SPRINTERY PO 2011 ROKU TAM SIE DOPIERO DZIEJA JAJA Z SILNIKAMI. MECHANICY NIE UMIA WYJSC ZE SZCZESCIA ZE BEDZIE TYLE Z NIMI NAPRAW. ... :-|

Do grzesio70: Też tak myślę ale mimo tego uważam że jeśli cała reszta jest zdrowa to i tak co kilka dłuższych lat warto odmalować takie auto i cieszyć się z jego eksploatacji oraz tego że zarabia kasę

Do LisTruck: Nie możliwe aby auto tak rdzewiejące utrzymało się przez 11 lat w dobrym stanie. .

Do MV-6: No niestety. Od okularników każdy merc tak gnije.

Do MarcinGP: Dobre

Do grzesio70:
1. Kawał dobrej roboty Rudzielec niestety zaczyna atakować ale dzięki takim zabiegom wytrzyma o wiele dłużej, za zimowe pucowanie , mi by brakło energi
2. Pierwsze słysze że Sprintek był malowany, twierdziłeś że miał ori lakier a tu.....? Czyżbyś coś odkrył?
3. Ten silnik 3.0 w Ducato jest dobry, dynamiczny, trwały i akurat w kofiguracji L4H2 chłopak ma u mnie w robocie 2szt 160KM i ostatnio dokupił 180KM i na kompie spalanie wychodzi mu 9.5 l więc w rzeczywistości 10 l przy częstym zatrzymywaniu i ruszaniu to jest bardzo dobry wynik, ponad 10 l to palą te paletówki "unijne" Ale nie zmienia to faktu że te auta są dla mnie nie wygodne, brzydkie no i przedni napęd jest dla mnie nie wybaczalny
4. Pomyśl nad tym przednim lewym błotikiem bo strasznie kłuję w oko
5. Felgi to koniecznie oddaj do piaskowania i później maluj bo jeśli potraktujesz je papierkiem ściernym io później lakierem to raczej na cały sezon zimowy nie starczy.

Do misiel_budyta: Na bliźniaku to tylko 519, 419 byłby na tym ekstra szerokim tylnim kole a 319 to już standardowe pojedyńcze koło

Błyszczy się jak trzeba A jak wyjdzie więcej bąbli to wtedy tuning na rost style

za cholerę nie chciało by mi się taki kawał blachy woskować
a co do rudej to mietki z tamtych lat to chyba wszystkie robaczywiały

Wypucowany aż miło popatrzeć tylko te purchle Ta rdza w Mercedesie to poziom Astry eFki Felgi tak podobnie gniły w mojego teścia Fiacie Uno.

Do babciaela: Wiosną mu w purchlach kwiatki urosną więc pewnie da znać kolejnym wpisem i ogłosi odejście zimy

Bardzo mi się podoba to Twoje " jak się ma blacha po tej zimie" .
Coś już wiesz o wiośnie??

Do grzesio70: Tak się rozglądaliśmy my mamy 2.9 td 120 koni. Jak byśmy kupowali to pewnie na jakiś prow czyli do 5 lat ale jak nam wyliczyli 419 cdi na bliźniaku to na samej ramie prawie 200tys a gdzie izoterma i chłodnia to narazie daliśmy spokój będą lepsze lata to będziemy coś napewno kupować.

Do misiel_budyta: Chcecie coś kupić?. Nawet w tych starych to warty uwagi był tylko 3.0CDI a 2.2 to szroty na 2 turbinach. O crafterach się nawet nie wypowiadam.

Do grzesio70: Pewnie to żeby po 5 latach kupić nowego. Szkoda że te nowsze już nie mają tak wytrzymałych silników. A z tego co się orientowaliśmy to oficjalnie nie ma w cenniku nowego sprintera 3.0 cdi bo jakoś małym pojemnością w busach nie ufamy zbytnio.

Do misiel_budyta: Craftery/Sprintery nowe mają chyba 1 warstwę ocynku i dlatego tak gniją. Bardzo to możliwe bo LT-Sprinter są naprawdę z leciwą blachą w porównaniu do ducato/master/daily. Zastanawiam się tylko co producent chciał osiągnąć robiąc takie pomyłki...

Do grzesio70: Pewnie dlatego że kupił nowego. Nasz miał 5 lat i nalatane koło 300tys to już od spodu był pordzewiały trochę. Kolega ma 318 z 2010 roku i tylna klapa też już w rudej. Słyszałem że sprintery tak rdzewieją bo mają nakładane tylko 2 wartstwy ocnku a inne busy 5 ale mam te informacje z nie pewnego źródła to mogą być nieprawdziwe.

Do Qchar: Ja się cieszę nawet z tej chwili dobrej pogody. Mesiek jutro i tak będzie czarny bo zapowiadają deszcz w malopolsce.

Ja też dziś szlify robiłem nie wspomnę o zdjęciach nawet trzech a później się wk...em bo taki jak i u Ciebie zaczęło padać

Do MaArek77: Niedawno był cały malowany. Daję mu do 3 lat.
Jakaś tam zima ma być więc zawsze to jakieś zabezpieczenie przed solą i pluchą... Też czekam na wiosnę jak na bawienie.

Do speedi: To "mają" się przyjęło przez ludzi który mają dostawczaki jako maszynę. Zagnie, obije a sól wymywa co 5 lat. Np. mój crafter 2.5 roku był młodszy a był bardziej zardzewiały i szpachlowany niż ten.

Mnie pozostało dbać, malować bo to ostatnie bez kosztowne auto dostawcze w eksploatacji...

Do misiel_budyta: Mam znajomego rolnika ze Zwolenia który kupił nową 308D w 98r w czerwonym maxie. Konserwuje go jebitnie co 4 lata i do tej pory ani grama rdzy i ani razu go nie malował. Aut ma przejechane 270tys.km i jest garażowe.

Do rekord5: Zbyt dużo wymieniać

A tak poza tym to ja dzisiaj też byłem na myjce z woskowaniem. Może to nie taki wosk jak być powinien ale w zimie to zawsze coś. Poza tym z całego kraju u mnie było najcieplej bo aż 7 stopni .

Robota Gites

Nie rozumiem dlaczego dostawczaki mają rdzewieć? Na dodatek takiej firmy jak Mercedes. Czy to aby nie świadczy o firmie. Taka Dacia może rdzewieć ale Mercedes?. Rzecz jak dla mnie nie pojęta, a przecież te auta kosztują nie mało w salonach.