Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog kierowcy mwielebny
»
Weekend z Lancią czyli przygoda w Sudetach
Wpis w blogu użytkownika
mwielebny
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 2231 razy
Data wydarzenia: 02.07.2012
Weekend z Lancią czyli przygoda w Sudetach
Kategoria: inne
Przygodę rozpoczęliśmy od Trzebieszowic gdzie mieliśmy zakwaterowanie w Hotelu Zamek na Skale. Przy okazji testów tego włoskiego cacka mogliśmy trochę popodziwiać uroki Sudetów a dokładniej Kotliny Kłodzkiej.
Sam samochód o nietuzinkowej i ponadczasowej linii wzbudzał wiele zainteresowania wśród przechodniów. Matowy czarny lakier wyróżniał Lancię spośród innych samochodów na parkingu, a silnik z dwoma turbinami zaskakiwał napotkane na drodze auta.
Zapraszam do obejrzenia mojej autorskiej fotorelacji. Na zdjęciach moi rodzice którzy posłużyli jako modele
Ostatnia aktualizacja: 02.07.2012 19:35:11
Najnowsze blogi
Dodano: 1 dzień temu, przez giernal
Z ogromną satysfakcją, po dwudziestu czterech miesiącach eksploatacji Astry i przebyciu nią prawie 10 000 kilometrów, ogłaszam iż znalazł się jej godny następca, który będzie pełnił ...
11
komentarzy
Dodano: 19 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 20 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
6
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

Fajna seria, dobrze wiedzieć, że ludzie "autentyczni". Pozdrawiam
Jeszcze jakieś nowinki?
świetna fotorelacja, znakomite zdjęcia...gratuluje
...no i ten czarny mat na samochodzie -uwielbiam takie połączenie
Auto też niezłe, choć ja ciągle tęsknię do starej Lancii Delty Integrale...
PS. Ja tam wierze Anecie. Po co miałaby ściemniać?
Tego dnia było dość sensacji. A tego ani Ty, ani Aneta nie widzieliście.