Wpis w blogu użytkownika
Diego_El_Dingo
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 2035 razy
Data wydarzenia: 27.05.2012
Weekend o zapachu benzyny...
Kategoria: inne
Ostatnie trzy dni upłynęły mi w iście motoryzacyjnym klimacie. A było to tak...
PIĄTEK:
Tytułem wstępu powiem, że "moje chopaki" czyli mechanicy, do których zaglądamy z Dingusiem, to już w zasadzie moi dobrzy koledzy
Kto bywa na takich treningach, ten wie - zapach świeżo palonej gumy działa lepiej niż filiżanka kawy; pisk opon, mruczenie silników i oczywiście sama jazda dają mnóstwo frajdy. Adrenalina/dopamina/endorfiny czy co tam się jeszcze wydziela, sprawiają, że przez resztę dnia uśmiech nie schodzi z twarzy.
Bawiliśmy się tak 2 godzinki; ustawiona trasa była tym razem bardziej techniczna, niż szybka i wymagała dużej precyzji w zakrętach. "Pudzianem" kierował kolega Michał, a ja robiłam głównie za balast
Z ciekawostek – wpadł do nas niespodziewanie Michał Kościuszko! Nikt mi w to teraz nie uwierzy, bo głupia nie zdążyłam zrobić mu fotki
Polecam obejrzeć zdjęcia, zwłaszcza, że jedna z dziewczyn przyjechała nieziemsko zrobioną CRX – ilość różu mnie powaliła, ale trzeba przyznać, że autko wyposażone pierwsza klasa!
SOBOTA:
Sobota to moja wizyta na AutoShow w Hali Stulecia, zwanej też Ludową
Obejrzałam prezentację nowego Lexusa GS; bestia robi wrażenie – fotki poniżej. Trafiłam na zabawne autka Aixam, którymi będą mogli poruszać się 16letni kierowcy z kategorią B1... Nawet wygodne, chociaż ta ich moc kosiarki to śmiech na sali i to jeszcze w cenie trzydziestu paru tysięcy. Z zaciekawieniem obejrzałam próbkę oklejania samochodu folią – efekt krokodylej (chyba) skóry jednak do mnie nie przemówił.
Skusiłam się też na jazdę na trolejach – haha, cały przejazd był na czas, a zaczynał od biegu po kluczki. I tu uwaga – bieg odbywał się w "alko goglach" - miały one imitować sposób widzenia po spożyciu. Niestety nie udało mi się ustalić po spożyciu jakiej ilości... Jakoś z "kariery własnej" nie przypominam sobie, żebym kiedykolwiek po pijaku widziała 3 obrazy nakładające się na siebie, hahaha. Ale nawet sprawnie przebiegłam między pachołkami. Następnie trzeba było zrobić 2 ósemki autkiem na trolejach (już bez gogli
Wskoczyłam też na "krzesełko prawdy", które zjeżdżając w dół i zatrzymując się gwałtownie, imitowało uderzenie w przeszkodę z prędkością 40km/h. Powiem tak – spodziewałam się lżejszego uderzenia, ale nie było dramatycznie. W każdym razie daje to do myślenia... I tu znów miałam pecha do sławnych rajdowców – bo przy owym krzesełku pojawił się Tomek Kuchar, ale już po moim zjeździe. W każdym razie fotkę mu zrobiłam
Zapraszam do zdjęć – było ich o wiele więcej, ale nie wiedziałam ile zmieści mi się w tym wpisie, więc prezentuję niektóre.
NIEDZIELA:
Na koniec moto weekendu wybrałam się jeszcze do Zamku Topacz, w którym mieści się nieduże Muzeum Motoryzacji. Eksponatów nie jest zbyt wiele, ale zawsze miło obejrzeć takiego Karmanna Ghię czy Rollsa... Dodam, że cały obiekt jest piękny – park, stawik, ładnie utrzymana zieleń. Jedyne, co popsuło mi humor to skandaliczny czas oczekiwania na kawę i ciacho w restauracji – Gessler by już wyszła
Dziękuję za uwagę i pozdrawiam!
Najnowsze blogi
Dodano: 13 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 14 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
1
komentarz
Dodano: 15 dni temu, przez giernal
W sierpniowym wpisie wspominałem o zamyśle zmiany samochodu. U mnie zazwyczaj od planów do czynów długa droga, ale tym razem było inaczej.
Po trzech tygodniach od publikacji tekstu ...
34
komentarze
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

Dziękuję za wizytę i pozdrawiam
Hala Stulecia!!! Żadna tam Ludowa!
W oryginale: Jahrhunderthalle
Mimo że po 1945 roku przemianowano ją na Ludową, to cały świat ją zna pod nazwą historyczną. Pod taką też figuruje na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Świetny wpis! I fotki!
Ale po pierwszych kilku linijkach tak wciąga, że nie sposób się oderwać. Pierwszy chyba raz widzę tak wylewny i bogaty motoblog