Do alfa_ti: Również pozdrawiam

Do KIA_fan: No może..nie czytałem danych technicznych więc sie nie kłócę..Jak tak jest to dobrze bo bedzie bezpieczniejpozdrawiam

Do Dzacek1841: http://tnij.org/t6dk

Do KIA_fan:a skąd masz dane że to w standardzie?
Możliwe że tak bedzie, ale niwe ciężarowki są wysyłane w dalekie trasy, a dopiero starsze zużyte jeżdżą po naszym kraju, więc dla nas nic się nie zmienia hehe nawet jak za 10 lat te volva wrócą, to te systemy będą już niesprawne, jak ABS`y w 10cio letnich naczepach, bo jakiś element tego systemu kosztuje 3 tyś pln

Do alfa_ti: Mylisz się... Jest to niezależny system hamowania awaryjnego ;>

Do KIA_fan: Jeśli kierowca straci przytomność to koń i tak nie zahamuje...Bo to nie system który sam hamuję..Volvo zamiast urzywać linek bądz hydrauliki wprowadził nadajniki które po naciśnieniu pedału stop uruchamiają hamulce oraz systemy wspomagające..to dlatego lepiej hamuje szybsza reakcja układu..

Do alfa_ti: Nie przesadzaj. Nikt o zdrowych zmysłach nie jeździ z myślą o tym, że "jak nie ja, to elektronika". Poza tym, jak już mówiłem, może mieć to zastosowanie gdy kierowca straci przytomność.

PS Ja tam jeśli już musiałbym wybierać, to wolę niech taki ciągnik wjedzie mi d* za 10km/h niż 60km/h :>

Filmik to reklama volvo..zapewne pomaga hamować tyle że jechał pewnie na pusto i jest to test w kontrolowanych warunkach..Np.Ja lada moment bede jezdził z mięsem uwieszonych na sznurkach przyczepionych do sufitu..Bardzo dobrze że producenci ciężarówek jak i osobówek robią systemy takie badz podobne ale nie może u nas to spowodować rozluźnienia i przekonania że zachamuje za nas..Uważajmy!

Do KIA_fan: Kiedyś widziałem filmik gdzie kozak żeby udowodnić, że można, takim zestawem zawrócił na niewielkim parkingu w miejscu gdzie chwilę wcześniej laska wyjechać z niego nie mogła (chyba w Punto I była). Połowę krócej mu się zeszło

Do wlodarz: Dobra, ale dresy Ty mi będziesz prał....
Myj pałę!!!

Do sajeks: Tym razem jeszcze Ci odpuszczę...ale kolejnej szansy już nie będzie, także: pilnuj się! ;]
Pozdro m/

Do wlodarz: rujnujesz moją psychkę, błagam... przestań. Daruj mi nieszczęśnikowi. Zbłądziłem.. Ale obiecuję poprawę.

Do sajeks: a Ty nie znasz się na PRAWDZIWEJ motoryzacji :D :D :D

Do wlodarz: Ty, Ty, Ty... Naleśniku Ty... jesteś fe niedobry

Zupełnie nie wiem jak możesz mówić tak nie ładnie na temat takiej fury!! Nie ładnie...
:D

Do wlodarz: jakby tak przyhamował to by w kabinie tylko lampasy z dresików zostały

Do sajeks: Wiem o co Ci chodziło
Ciekawy jestem jakby to wyglądało...myślę, że to już nie miało by nic wspólnego z bezpieczeństwem, a już w e36 to w ogóle hahaha ;]

Do wlodarz: Nie no spoko. Ja tylko sobie wyobraziłem takie heble w e36 czujesz ten klimat

Do sajeks: Owszem. Dlatego też dodałem słowo ,,relatywnie''. Więc jakby sprawdzać drogę hamowania takiego tira, a obok przeciętnego auta (dajmy na to klasy średniej) to tir by wyhamował wcześniej - przynajmniej wedle moich informacji, za które jednak ręki sobie nie dam uciąć

Do wlodarz: Jakby zwykłe auta miały rakie hamulce to przeważnie wysiadałoby się przednią szybą.

Do Dzacek1841: Muszę Cię zdziwić. System ten jest standardem w każdej wersji ;>

Volvo od zawsze wspiera bezpieczeństwo
Filmik ciekawy, a co do ,,zatrzymywania takich kolosów w miejscu'' - wbrew pozorom tak ogromne auta mają hamulce lepsze (nawet relatywnie) niż zwykłe auta - tak musi być, właśnie ze względu na ich gabaryty. Nie zmienia to faktu, że filmik i pokaz możliwości tego tira jest imponujący.
Pozdrawiam.

To nie film z pracy kierowcy, tylko wyreżyserowany pokaz koncernu VOLVO... (coś tam) << nie wiem czy ten koncern nazywa się teraz VOLVO czy jakoś inaczej. Film prezentuje działanie dodatkowej jakiejś funkcji samochodu, ktorego przedsiębiorcy nie będą zamawiać zapewne do swoich ciężarówek przez oszczędności.
Na razie po Polskich drogach jeżdżą przeładowane ciężarówki z hamulcami bębnowymi, nawet jak jedzie na pusto to zawory regulujące siłę hamowania na poszczególnych osiach są już niesprawne, więc lepiej nie prowowokać losu.
Przy okazji apeluje aby nie hamować tirów przed wzniesieniem albo na śliskim zjeździe, bo albo was staranuje albo stanie pod górkę i zablokuje z waszą pomocą drogę
Pozdrawiam Jacek

No tak panowie, absolutna słuszność. Dlatego oczywiste jest, że nie warto hamować gwałtownie przed ciężarówką, chociaż wiadomo, że wypadki losowe, korki, zwierzęta i inne tylko czekają aby zmusić nas do hamowania awaryjnego .
Ja raczej widzę zastosowanie tego systemu, gdy kierowca zasłabnie, straci przytomność, whatever.. Wtedy lepiej niech nam zestaw wjedzie do tyłka z prędkością, dajmy na to, 20 km/h, niż 70 km/h i niestety z naszego wozu zostałby tylko przedni zderzak :D.

Tak, ja kiedyś tak na żywo w lusterku obserwowałem, jak kierowca ciężarówki hamował mając na naczepie kilkanaście osobówek. Mnie do dzisiaj bolą mięśnie jak sobie to przypomnę. Młody kierowca TIR-a hamując gwałtownie, na szczęście mógł zjechać na pobocze, tam zatrzymał się mając moje auto na wysokości swojego tylnego zderzaka. Ja byłem w stanie dopiero po chwili wyjść z samochodu i zapytać czy nie może wcześniej hamować bo przecież korek było widać z daleka. Odpowiedział mi lekko się uśmiechając: "myśli pan, że to tak łatwo zatrzymać". Mam szacunek do kierowców zawodowych i z doświadczeniem, ale młokosów siedzących za kierownicą 40 tonowego kolosa i myślących, że jadą Ferrari, zaganiałbym do roboty w kostnicy... by mogli za życia zobaczyć do czego mogą swoją brawurą doprowadzić.

Dokładnie jak pisze kolega Marcin musiał jechać na pusto , dlatego jak nie wiemy czy ciągnik siodłowy jadący przed nami nie jedzie na pusto lepiej nie siadać mu na zderzaku a jeszcze w razie awarii hamulca naczepy przed nagłym hamowaniem nie ostrzeże nas światło stopu gdyż się nie zapali i tragedia gotowa.

Do marcin8626: dokładnie, ja to mówi mój kolega:
- Mamusie oszukasz,
tatusia oszukasz,
nawet żonę oszukasz,
ale fizyki NIE oszukasz!

dobre to

na pusto jechal a jak bedzie zapakowany towarem z biedronki to nie bedzie juz tak kolorowo :D