Wpis w blogu auta
Fiat Bravo
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 1477 razy
Data wydarzenia: 25.04.2013
V rok czyli V urodziny
Kategoria: obserwacja
Wyświetlacz wczoraj (wpis dodany z jednodniowym opóźnieniem 26/04 - przyp. autora) pokazał 171.444 km czyli za ostatnie 12 miesięcy stuknęliśmy 42.879 km - najwyższy wynik w ostatnim pięcioleciu
Do tej pory Fiat kosztował mnie 104.934 zł...
Serwis pochłonął 10.136 zł przy średnim koszcie 375,40 zł jednej wizyty w warsztacie i jest to 9,63% całości. Tutaj jestem bardzo zadowolony - kwota rozsądna i w moim mniemaniu jak najbardziej akceptowalna patrząc na przebieg i wiek auta.
Pozostałe to 30.849 zł i jak łatwo policzyć stanowią 29,33% całości. Tutaj rządzą głównie ubezpieczenia (31,07% z tej kwoty) i opony (16,57%), ale bez tego nie da się jeździć, więc nie ma co narzekać. Nie bez znaczenia są też płatne autostrady, zarówno u nas, jak i u naszych południowych sąsiadów (14,21%) oraz wynajem garażu (18,49%). Jednak to mój świadomy wybór i akceptuję te cyferki bez szemrania.
Suma sumarum Bravo aktualnie potrzebuje 1.752,28 zł na miesiąc i 61 groszy na kilometr. Wciąż jednak sprawdza się jako narzędzie pracy jednocześnie zarabiając na siebie i nie mogę w tym układzie stękać, że to za dużo
Ogólnie po 5 latach wciąż mi się podoba i nie mam mu tak naprawdę nic do zarzucenia. Jedynie lakier nosi oznaki upływu kilometrów i czasu, ale taki już urok obecnych ekologicznych 'emalii', które do najtrwalszych nie należą. Wnętrze nie daje poznać wieku i kilometrażu
Pomimo pomysłów na zmianę auta z początku roku, po rozważeniu wszystkich za i przeciw Bravo pokonało wszystkich potencjalnych rywali
Z kronikarskiego obowiązku odnotowuję fakt zmiany opon na letnie, który odbył się 20/04 przy okazji wymiany przednich wahaczy oraz przeglądu technicznego. Opony musiałem kupić i tym razem mój wybór padł na Bridgestone Potenza S001. Do dzisiaj zrobiłem na nich 1.700 km i jestem, można powiedzieć, urzeczony
Zimowe Conti w piątym sezonie ujechały swój rekord - 18.961 km w 6 miesięcy i 15 dni - i zakończyły swój żywot z wynikiem 56.259 km, ponieważ bieżnik na dwóch to 3 mm, a na pozostałych poniżej 3... Wystawiam im subiektywną ocenę 'godne polecenia', bo naprawdę byłem z nich bardzo zadowolony. Ostatniej zimy świetnie dawały sobie radę po utrzymanych na biało drogach, które dość często trafiały się w czasie moich wojaży
Na koniec tradycyjnie już załączam fotki z letniej metamorfozy Bravo i szerokości
Ostatnia aktualizacja: 26.04.2013 22:57:18
Najnowsze blogi
Dodano: 13 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 14 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
1
komentarz
Dodano: 16 dni temu, przez giernal
W sierpniowym wpisie wspominałem o zamyśle zmiany samochodu. U mnie zazwyczaj od planów do czynów długa droga, ale tym razem było inaczej.
Po trzech tygodniach od publikacji tekstu ...
34
komentarze
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

Na tyle mam też zmienione klocki/tarcze TRW i bardzo sobie chwalę
TSI, niestety, nie dorównuje T-JET'owi - Grande Fiat
Co do zmiany, to zaczynam się poważnie zastanawiać nad następnym w wersji Street... Bo on rzeczywiście bardzo fajny jest
Nie można im tego odmówić...
Filozoficznie, ale trafnie
Taka wersja jak moja 1260 kg (jest w opisie
Fiatowskie diesle są jednymi z najlepszych na rynku, jeśli nie najlepszymi w swojej klasie. Turbobenzyny zresztą są takie same
Dwumas jest, niestety, tu i tu... Ale jak na razie spisuje się lepiej niż w Focusie czyli zgadzam się z Marcinem
Jeśli występuje do JTD to byłoby to rewelacyjne rozwiązanie.
Jeśli chodzi o silnik Kia 1.5/1.6 CRDI VGT to też całkiem udana konstrukcja, ale problemy z serwisem i dostępem do niektórych części nieco psują ten pozytywny obraz.
Co do diesla Fiata szkoda tylko, że ma koło dwumasowe, gdyby nie to byłby to dla mnie zdecydowanie najlepszy diesel na rynku ostatniego 10 lecia.
Następcą Stilo w prostej linii jest Bravo. Tyle, że to już można powiedzieć dziadek - na rynku od 2007, z delikatnym liftem w 2010... Mimo wszystko jednak sylwetka jest świeża i nowego można kupić w dobrej cenie
W segmencie D (Croma) Fiat niestety nic nie ma, to prawda i rzeczywiście szkoda...
A jeśli chodzi o używkę to Stilo z jakimś mocniejszym silnikiem wydaje mi się bardzo ciekawym autem.
Myślę, że to właśnie Bravo miało zastąpić Stilo.
Dla mnie Fiat ma sporo zalet.
Znacznie poprawił jakość, dobra dostępność serwisu i części i to w naprawdę przyzwoitych cenach.
Ja obecnie użytkuję jedną z tańszych wersji 1,4 16V 95 PS 6-speed, ale jakość wykonania wywarła na mnie bardzo pozytywne wrażenie.
Podobnie jak koszt utrzymania. Całkiem przyjemne auto, tylko ten silnik to nie dla mnie.
NOWA PANDA
NOWA PANDA 4x4
500/500C
500L
PUNTO
BRAVO
QUBO
DOBLÒ
SEDICI
FREEMONT
Trochę się to rozszerzy jak weźmiesz pod uwagę całą grupę czyli: Alfa Romeo, Lancia, Abarth, Jeep, Chrysler
Niestety odpowiednika Stilo i Croma nie widzę, a szkoda...
Stilo to mój poprzednik - świetne auto.
Dokładnie w sobotę i do piątku wypoczywam
Wyjazd urlopowy spowodował moją absencję
Też jestem pod wrażeniem tych wydatków serwisowych, dzięki
Gdyby było na co, na pewno nie omieszkałbym wspomnieć. A tak masz rację - nie da się jeździć za darmo.
Trafne spostrzeżenie
Miło mi to słyszeć
Mogę się nie doczekać, tak jak na następcę Bravo...
Na razie mam dość jeżdżenia, uczcimy przy najbliższej okazji
Czasem gdzieś pojadę...