Dzień doberek ,

jak w temacie - zmiana się tyczy usunięcia listew bocznych. Niestety nie była to taka łatwa i przyjemna sprawa ,jak by sie wydawało.
Całą robotę zaczełam w zasadzie w niedziele od zdejmowania listew z tyłu.

Potrzebna mi była do tego żyłka(do odcinania listwy od taśmy dwustronnej) i niezastąpiona benzyna ekstrakcyjna

Cóż, Seat znowu wykazał niemiecką precyzję - robota przy usuwaniu taśmy dwustronnej była żmudna i czasochlonna, no ale jak się już coś zacznie to trzeba skończyć

Musiałam zdejmować listwy na raty, dwie tylne udało sie zdjąć w niedziele , później prawa przód w poniedziałek i lewa przód w środę od razu po pracy do samochodu i jedziemy z listwami...

Po zdjęciu każdej listwy był obraz nędzy i rozpaczy , ponieważ był pod nią brud i ziemia , w sumie dobrze ,że się ich pozbyłam bo tak lakier uniknął wpływu przemokniętego blota/ziemi pod listwą.

Ile zajeło czasu?
Listwy tył: po ~2,5h na jedną
Listwa przód P: 4 h
Lista przód L: 4,5h

Na koniec mycie i polering.
Było ciężko, ale myślę że było warto

Adios