Jako że czas remontów i szastania unijnymi pieniędzmi przed wyborami więc jak już wspominałem nie raz, Bytom jest „przekopywany”.
Miejsce rozjazdu na zdjęciach – obok więzienia – jedno z ważniejszych skrzyżowań – remontowane od bodaj 5 miesięcy.
Obecnie finisz – WYBORY ZA PASEM – więc MUSI być oddane – dziwny taki przypadek .
Nawet kosztem „blokady ruchu” w mieście za dnia bo jak wszyscy wiemy – Drogowcy pracują od 7-mej do 15 tej – przeważnie. Przejeżdżając CODZIENNIE tamtędy Kika razy i obserwując postęp prac można by wywnioskować, że im bliżej wyborów – tym szybszy koniec prac drogowych. Na pierwszych zdjęciach widać to skrzyżowanie – po zjeździe z niego trafiamy na prostą i tu kolejny kwiatek. NIDGY wcześniej nie była remontowana kładka dla pieszych a tu teraz w okresie wyborczym – dokładamy kolejny „remoncik”. Jeden zjazd remontowany – krzyżówka – no to po przejechaniu 20 metrów zamykamy kolejny wyjazd i robimy remoncik.
Pytanie – czy nie można zrobić jednego – oddać – odblokować ruch i potem przejść do kolejnej roboty ? widocznie nie można tak najlepiej KILKA miejsc pozamykać ograniczyć i niech się ludziska naoglądają Ile to się dzieje. Zdjęcia robione wczoraj w południe – obecnie dzisiaj rano rano PASY już pomalowane ale dojazd nadal zamknięty.
Mistrzostwem świata popisał się dwa dni temu kierowca przegubowca – pod most wjechał na prawym pasie – prawo skręt – po czym pod mostem z prawo skrętu skręcił w lewo – trzy auta stop PAN zawodowiec jedzie – skręcił jedzie – jako że jeden kierunek wszyscy za nim – staje na przystanku – wszyscy go objeżdżamy – dojeżdżamy do opisywanego skrzyżowania – i co robi PAN zawodowiec ? jedzie prawym pasem ma zielone bo to pas na przejazd wprost – staje my na lewoskręcie mamy zielone no to on bez problemu z tego swojego daje kierunkowskaz i wali w lewo – kolejne 4 auta staja PAN blokuje całe skrzyżowanie i spokojnie zajeżdża drogę i „pomyka” my zostajemy na czerwonym – JAZDA POLSKA – DUŻY MOŻE WIĘCEJ – i bądź tu uprzejmy w innej sytuacji dla „przeguba” .

szerokości