Do nonilion: Dobra, trzymam za słowo, bo bardzo mi się Twoje auto podoba! Udanego week-endu!

Do Shinobi1978: Dam Ci znać. Wczoraj kupiłem inne środki do pielęgnacji i zobaczę w weekend czy fotle są czyste, czy może chemia Volvo jest taka delikatna

A może po prostu takie ładne autko ma czyste zadbane fotele i niby co miało się brudnego pokazać skoro auto wygląda jakby wczoraj z salonu wyjechało.

Ja miałem zawsze świra na punkcie muzyki w aucie, siadałem w aucie w garażu i słuchałem. U Ciebie włącza się pozytywne nastawienie na pielęgnację wewnątrz - i dobrze!

Pozdrowienia,
Mirek

Dzięki za cynk o chusteczkach mnie też się przyda

Do nonilion: Też kiedyś miałem dylemat czym czyścić skórę w aucie. Wypróbowałem różne specyfiki od tanich do drogich i byłem średnio zadowolony. W końcu całkiem przypadkiem spróbowałem mokrych chusteczek firmy nivea... W końcu jak coś nadaje się do pielęgnacji niemowląt to i skórze auta nie zaszkodzi. Jest to chyba jeden z niewielu produktów do "du.py", który nie jest do d..y tylko jest dobry

Do DaViNci: Dobre! NIe wpadłem na to! Mam tych chusteczek cały karton. Dzięki za podpowiedź.

Delta royal 50 uczyni Ciebie szczęśliwym człowiekiem

Kup sobie zwykłe wilgotne chusteczki do pielęgnacji niemowląt za kilkanaście złotych za 100 sztuk i będziesz bardzo zadowolony...