wyedytuj wpis bo cena w gr razi :D

Do An_stb: Problem w tym, że nie wierzymy, że możemy coś zrobić. Ale obudzimy się z ręką w nocniku, jak po nowym roku za wszystko przyjdzie nam zapłacić 20% drożej, także z powodu wysokich cen oleju napędowego.

54l ropy dla osoby nie mającej sprzętu do rafinacji, faktycznie może być zbędne

Też chciałbym mieć dostęp do tak taniego paliwa. W moich okolicach za tyle litrów ON musiałbym zapłacić 293 zł, a nie 293 gr. Tak tanio jak Ty, to chyba nawet arabscy szejkowie nie tankują.

No cóż, samochody to drogie zabawki...

Do Jarod84: No i o tym piszę. "uzależniony" dumny z uzależnienia. Wniosek (może trochę uogólniony) - rezerwy widzę jeszcze ogromne. Dealer może spać spokojnie .

Do fjerzy: Robisz 18-19 a jeździsz tylko kiedy musisz. Większość jakby tak jeżdziła to by robiła 5 tys rocznie. Mi wychodzi koło 25 tys, ale ja kurka wodna uwielbiam jeździć... i Za 6zł/l będe tyle samo jeździł

Klasyczny chwyt marketingowy. Rozdamy wam telefony, a wy już tylko dzwońcie, na tym będziemy zarabiać.

Rozdano nam samochody. Decyzja o samym kupnie auta nie jest problemem ekonomicznym dla lwiej części Polaków). Ale benzyny już nikt nam nie rozdaje. Jak w klasycznym kryminale, zadajmy sobie pytanie "kto na tym skorzysta - kto ma motyw?

Wszystko mi wskazuje, że motyw ma państwo. Przepisy, które spowodowały zalew polskich dróg przez zachodni szrot były formą "rozdawania samochodów", Ponad 50% zarobku na cenie każdego kupowanego litra paliwa, praktycznie bez ponoszenia kosztów, albo przy koszcie iście symbolicznym, wskazuje kto na tym zarabia.

Można powiedzieć, że państwo zachowało się jak dealer narkotykowy. Najpierw nas uzależniło, a teraz diluje narkotyk.

No tak. Tylko że uzależnieni często są z tego dumni, że są uzależnieni. Jak ja piszę, że auta używam tylko kiedy naprawdę muszę (w ciągu tego roku zrobię jakieś 18-19 tys. km), a preferuję rower. To tutaj z pogardą niektórzy piszą, że w takim razie powinienem samochód sprzedać, oni sobie jazdy nie odmawiają .

Cysterkę z Orlena masz własną wiec nie narzekaj !

Pytanie: jak do tego ma sie eko-jazda? Niektorzy moi znajomi chwalą sie - Jechalem do Xyz i ciąłęm ze średnia 100km/h. Ja tę samą trasę robię ze średnią 80km/h. Jaka jest różnica w spalaniu? 2-3l na 100km. Zgadzam się, że można wybierać tańsze sieci, ale trzeba też obniżyć popyt przez bardziej oszczędną jazdę.

Kilka dni temu widziałem gdzieś w internecie apel z propozycją bojkotu wybranych stacji benzynowych np. na początek BP i STADOIL. To wielkie koncerny dyktują ceny.
Idea akcji jest taka, żeby u nich nie kupować i tankować na innych stacjach. Próba bojkotu wszsystkich stacji w ogóle się nie powiodła, bo większość z nas musi jednak samochodu używać. Ale jeśli ci najwięksi dostaną po kieszeni, to może coś odpuszczą z tego swojego zysku. Dlaczego mamy być jak dojne krowy.
Podobno internet to potęga i wysadza z siodła nawet dyktatorów (Egipt, Libia itp.). Może ktoś potrafi zaaranżować odpowiedni profil np. na facebooku. Jeżeli około 90% kierowców jest wkurzonych, to może zadzaiała.

Do piotrek33: Bo siki mam za 3 zł...

Do Tomaski: Święta racja

Do Tomaski:

Ale kto obiecywał, że będzie tanio miło i dla każdego? Jakis psychol jesli takie cos z siebie wyrzucil. Obecnie jestem w Stuttgarcie i mam od wczoraj 1350km zrobione. Placilem po 5.54 tuz przed granicą, na BP. Gdy wroce do Krakowa bedzie w sumie ~2,500km i caly koszt wycieczki to jakies 1000PLN. Ceny dyktuje popyt od bułki po Iphona czy posiadlosc na Majorce. Sterowaną gospodarkę już mieliśmy i dobrze trzeba zastanowić się przed chęcią powrotu do tego.

Do And1WT: a skad mam wiedziec ze to nie siki???

Do tenjedyny13: Mam służbówkę ale też muszę płacić-52gr za km. Za przejazdy prywatne oczywiście. W sumie licząc to nie wychodzi tak źle, bo wkońcu nic mnie nie obchodzi.

Ja mam ropę vervę sprawdzoną za 4 zł/litr - może chcesz
Sam nie jeżdżę ropniakiem...

Do tabur: Jeśli dobrze zarabiasz to tak,moja znajoma zrezygnowała z jeżdżenia na chemioterapię bo ma wybór albo się leczyć albo mieć czym palić w piecu,wiesz co to dla niej oznacza?

Płacz i płać! Niestety...

Do eldorado: Za nich myślą środki masowego ogłupiania.

Do rekord5: Błąd, większość nie myśli w ogóle bo sprawia im to okropny ból.

Ja się zastanawiam czy na bio paliwa nie przejść,spalam 6 litrow dziennie ON

Do tenjedyny13: Gdyby przyszło tak robić to prędzej by poszedł z dymem sejm,URM,pałac prezydencki i inne biurokratyczne urzędy,nie da się wrócić do czasów minionych.

Do eldorado: Masz rację,naoglądali się TVN,naczytali GW i wybrali,większość myśli że za wszystkie zło odpowiada opozycja a nie władza

Sprzedać furkę i zakupić rower. Albo służbówka;d

Do lysy1233: a późni na wino

Do sajeks: zamienili by na wodę

Do eldorado: porozlewali by po drodze

Do sajeks: gra niewarta świeczki.