Ten weekend był słoneczny i piękny.
Od dawien dawna nasz klub miał zarezerwowany termin sobotni.
13-08-2011 na lotnisku w Ulezu k/Ryk ( 120 km od wa-wa ) Spotkało się 23 samochody w tym większość Mustangów jak sie domyślacie.
Naszym instruktorem byl min Piotr Wroblewski.
Większość z nas w takiej szkole uczestniczyła pierwszy raz. Nie mylic prosze ze szkolami jazdy.
Tutaj to sa symulowane prawdziwe warunki rajdowe ( poczesci ).
- Od 9 rano po krótkiej odprawie i teorii o bezpieczeństwie zaczęliśmy 3 przejazdy za samochodami instr. po wyznaczonej trasie.
Kazdy z nas mial za pasazera instruktora ktory dosc wyraznie wytykał błędy na trasie i tłumaczył , podpowiadał jak jechac.
Szkolenie trwalo do godz 15 tej i mielismy okazje przejechac sie okolo 15 razy . W zupełności to nam wystarczyło i naszym samochodom. Najbardziej ucierpiały przednie opony, bo tor bardzo przyczepny.
Trasa liczyla okolo 3200 m . i byla naprawde szybka.