Sprawa dręcząca mnie. Pojawiała się początkowo sporadycznie: przy muskaniu pedału gazu auto szarpało. Później było coraz gorzej, szarpanie było bardzo nieprzyjemne, pojawiał się błąd silnika a obroty na jałowym były niespokojne.
Wymienione:
- świece, przewody,
- kopułka, palec rozdzielacza,
- podmieniony aparat zapłonowy,
- regulacja kąta wyprzedzenia zapłonu.
Wszystko na nic, pozostała regulacja gazu (gazownik po podpięciu na szybko do kompa nie stwierdził żadnych nieprawidłowości i w pierwszej kolejności poradził w/w czynności, stąd też znalazł się on na ostatniej pozycji).

Po podpięciu zauważył, ze z wykresem coś nie tak, zrobił update softa i adaptacje. Po wszystkim okazało się, że czas wtrysku gazu był opóźniony o jakąś tam część sekundy i prawdopodobnie to było przyczyną moich problemów.

Póki co spokój