Teraz przynajmniej widać że są hamulce

Do turbowik: Tak było przed ;p W ramach porównania ;p

Do dada89: Oo nie, nie co to, to nie ;p

Do Stig210: Wg mnie gdyby tylko opona i czas reakcji się liczyły to nadal używalibyśmy "bębnowych", a tak nie jest

Jedno Pytanie. Lewy przód masz tarcze nawiercaną a Prawy przód zostawiłeś zwykłą:D? Sobie może też zrobię taki swap bo klocki już niedługo mi się kończą akurat

Do MarcinGP: Pytanie, czy większe tarcze w tym aż tak pomagają.
Na pewno "szybciej" i mocniej biorą, na pewno też będą bardziej odporne na agresywną jazdę, ale w ogólnym rozrachunku droga hamowania będzie bardzo podobna.

Jeżeli przy poprzednich seryjnych hamulcach podczas hamowania załączał się ABS, to znaczy że same hamulce miały jeszcze "zapas" a najsłabszym elementem pośredniczącym jest opona która traci przyczepność i wydłuża wynik

Co innego przy maksymalnym, ale to naprawdę maksymalnym załadunku, wtedy może i jakaś różnica będzie
Podsumowując, jeżeli chodzi o drogę hamowania, to najbardziej liczy się czas reakcji kierowcy i posiadane opony

Zawsze to lepiej zatrzymać się wcześniej niż później

Niedawno nowe fele, teraz nawiercane tarcze. Powoli robi się japoniec jak z F&F :D