Do piotr1988_17: Zgadzam się z Tobą na całej lini

Dziękuje wszystkim za konkretne odpowiedzi, pozostaje mi teraz pluć sobie w brodę, a za rok poszukać lepszej oferty i nie przepłacać niepotrzebnie.
Pozdrawiam.

770 zł za samo OC to bardzo dużo.
Ja mam Polo z 1999 r. i płacę 360 zł za OC (60% zniżki) w Uniqua. W LINK4 też wyszło mi dużo taniej niż 770 zł bo około 400 zł...więc zmień ubezpieczyciela i płać mniej. Pozdrawiam.

Do Pawel_TDi: Odwiedź kilka agencji ubezpieczeniowych, a zapewne wybierzesz coś odpowiedniego. Z tego co wiem, to panuje powszechny osąd, iż najtańszym ubezpieczycielem jest MTU.

Tylko MTU na każdej dużej poczcie maja agencje powiem tak jak porównywałem ceny z PZU policzyli pełny pakiet z max zniżkami AC OC NW na wartość 20tyś na 1400zł a w MTU podobny zakres pełny pakiet 700zł !!!!!!!!!!!!!! 50% taniej.W tej chwili płace 760zł pełny pakiet z wartości 15700 wartość auta 2.0 Diesel

Do gottago: Wszystko pięknie, ładnie ale zastanów się nad jednym:czy dla klienta ważniejsza będzie wysokość prowizji pośrednika, czy całkowity koszt polisy OC który musi ponieść (oczywiście zawierający prowizję pośrednika)? Mam dziwne wrażenie że jednak to drugie... A jeśli najtańsza polisa jednocześnie zapewni pośrednikowi najlepszą prowizję (mało realne, ale możliwe) - to co z tego? Liczy się koszt ostateczny i tyle, a w interesie pośrednika lezy to żeby przedstawić najkorzystniejszą cenowo ofertę, bo inaczej klient pójdzie do konkurencji

Do piotr1988_17: bo widzisz to jest tak: jak w kogoś walnę, to ofiara ma już wystarczający kłopot i głupio by mi było, jeśli jeszcze poszkodowany musiał by się użerać z ubezpieczającą firmą typu "krzak". Niestety - we mnie walnął taki klient i nie mogłam zacząć naprawy przez kilka ładnych tygodni. Przezorny podwójnie ubezpieczony.

Do benny86: Jesteś w błędzie. Każdy doradca ubezpieczeniowy ma jakąś tam prowizję za podpisanie umowy. Ta ubezpieczalnia, która daje mu największą prowizję będzie tą, która będzie chciał nam sprzedać - niezależnie od kosztów.

Do autora wpisu: Mam 50% zniżek i ubezpieczenie w MultiDirect i sam dokonałem wyboru kierując się wszystkim za i przeciw. Wg kalkulatorów internetowych MD wychodził najkorzystniej, ale czy na pewno? Za 15 letnią Honde Civic 1.4 benzyna 90 koni przyszło mi zapłacić 721,00 zł za samo OC, kalkulator w internecie wyliczył o 50,00 zł taniej niż bezpośrednio w MD. Zagrywka marketingowa, niby można się powołać na kalkulację, ale i tak ubezpieczyciel coś sobie wymyśli. Sprawdziłem tylko i wyłącznie kilka ubezpieczalni i mimo wszystko MD wychodziło korzystnie, jeśli nie było ciut tańsze to było w tej samej cenie co u innych ubezpieczycieli. 721,00 zł za OC to dużo biorąc pod uwagę prawie maksymalne zniżki, ale należy pamiętać, że ubezpieczyciel bierze pod uwagę to czy auto ma współwłaścicieli, ile lat ma auto, stan cywilny, wiek itd. Od początku ubezpieczałem auta wyłącznie na siebie, ale auta miałem i mam wiekowe, do tego jestem kawalerem więc muszę słono płacić, zupełnie jak Ty. MD wybrałem również z tego powodu, że od 10 lat jestem klientem Multibanku, zatem nie muszę myśleć o płaceniu za OC, wszystko idzie z przysłowiowego automatu. Zatem jeśli nawet ktoś jest tańszy to z mojej perspektywy mniej wygodny. Dla młodego kierowcy ważnym jest sposób naliczania 'zwyżek'. 5 lat temu w Link 4 zwyżka była stała, 600 zł, zatem L4 opłacał się przy 5 litrowych pojazdach. Ja miałem 1 litrowego Suzuki, zatem procentowa zwyżka 30% byłą dla mnie dużo bardziej korzystna. Dodam, że 6 lat temu, mając 2 lata prawko i 22 lata za pierwsze OC zapłaciłem 1450,00 zł a w L4 zapłaciłbym 2100,00 zł za Suzuki Swifta 1.0 z 1996 roku. Sprawdź sobie MD, przedstaw sytuację, być może ich oferta będzie dla Ciebie korzystna.

Do benny86: Dokładnie robię tak samo jak ty, a poza tym pośrednik jest na bieżąco ofertami promocyjnymi których może nie uwzględnić kalkulator lub których możesz sam nie odszukać.

Ja polecam na przyszłość szukać ofert na dwa sposoby tzn internetowe kalkulatory składek+wizyta u pośrednika, który ma w ofercie polisy różnych ubezpieczycieli (wtedy nie zależy mu, żebyś wykupił polisę w konkretnej firmie i wybierze Ci najtańszą, bo swoją prowizję i tak dostanie z tej czy innej firmy) W przypadku OC sprawa jest o tyle łatwa że można sobie darować porównywanie OWU, zakres ubezpieczenie jest uregulowany prawnie (ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych) w przeciwieństwie do ubezpieczeń dobrowolnych

hmm to mi za 3000ccm w AXA wyszło 333zł na rok.
Z full zniżkami + zniżka za polecenie klienta.

Do babciaela: Ale co z OC możesz wyrwać?? Jak Twoja wina, ściągają z Twojego ubezpieczenia, tracisz ileś tam zniżki i przecież Ci auta nie wyremontują, bulisz z własnej kieszeni. Ktoś w Ciebie walnie, ściągasz z jego ubezpieczenia. Więc nie rozumiem Cię. Jeżeli chodzi o AC, to jak najbardziej polecam PZU.

Zobacz w MTU, jak masz gdzieś oddział jest najtaniej, dla młodego kierowcy, wiem bo mam. W żadnej innej firmie nie wyszło mi taniej, sprawdzałem w każdej

Wszystko jest fajnie - jak uda się nam znaleźć najtańszą ofertę ubezpieczenia ale schody zaczynają się - jak (odpukać) trzeba wyrwać odszkodowanie. Wtedy okazuje się, że te małe i hojne w naliczaniu składki firmy mają problemy orzekaniem szkód, z rozliczeniami bezgotówkowymi, współpracą z ASO. Dlatego ubezpieczam w PZU. Nigdy nie było problemów z egzekucją należności od tego ubezpieczyciela. Niestety, za ten komfort trzeba płacić ale w pakietach nie jest tak dramatycznie (choć i tu składki zdecydowanie wzrosły w porównaniu z ubiegłym rokiem - a ma być jeszcze drożej).

Benefia - u mnie wyszło OC na cały rok ok 420 zł.
Zawsze możesz też podejść do brokera, znajdzie Ci najniższą ofertę za taki sam zakres ubezpieczenia.

Są kalkulatory OC i AC. Generalnie warto co roku przed ponownym przedłużeniem polisy sprawdzać czy ktoś ma taniej. Ubezpieczyciele potrafią zrobić tak że dla nowego klienta jest b. atrakcyjna cena, a już w drugim roku jest sporo drożej. Ja praktycznie co roku zmieniam ubezpieczyciela, przykład- Signum w dotychczasowym Aviva 2540 chcieli mi dołożyć, w Link4 1500 z dodatkową opcją 0 własnej wpłaty w przypadku szkody i bon 100 zł do marketu. W Corsie w Link4 miałem zapłacić ok. 450 za OC, zrezygnowałem i teraz mam 220 bodajże gdzie indziej.

Rozpiętość cen czasami poraża. Wcześniej w Allianz płaciłem za Gofra nieco ponad 1100pln, zwyżka za wiek 30%, do 26 rż. Ostatnio przysłali nowy druczek i naliczyli ponad 1700pln, ze zwyżką 50%, do 28 rż, więc podziękowałem, znalazłem tańszego ubezpieczyciela - AXA Direct, który nie nalicza zwyżek wcale . OC+NNW+jakiś assistance u nich wyszło 1142pln. Zamawiałem rozmowę jeszcze dwóch ubezpieczycieli, oraz obliczałem na stronach internetowych i przedstawia się to następująco:
Allianz Direct~1400pln
mBank~1600pln
Link4~1700pln
Aviva~2600pln.

Pierwsza polisa w Allianz kosztowała mnie 1325pln, natomiast w Generali(gdzie ubezpieczał poprzedni właściciel) chcieli ponad 3000pln...

Widać, że rozpiętość cen jest dośc spora i należy dobrze poszukać, a znajdzie się satysfakcjonującą ofertę .

ostatnie auto które ubezpieczałem(vectra B 2.0 97r), było ubezpieczone w InterRisk. 550zł na rok z NNW. nie mam współwłaściciela, ale mam 60%zniżek i 25% zwyżki za wiek.

Paweł ja za w zeszłym roku za ubezpieczenie mojego clio płaciłem w PZU (OC+NNW) 889 zł (biorąc na 2 raty, współwłaścicielem jest dziadek, ja mam jeszcze wzwyżkę 30%). Może to i dużo, ale... zobacz co dostajesz w tym tanim ubezpieczeniu. Ostanio policzyłem sobie w mbanku, samo OC wyszło prawie 700zł (2 raty), ale w nim nie ma żadnego Assistance i NW po dobraniu ich wyszło 820zł więc różnica żadna. Wszystko zależy co kto potrzebuje, ja jeżdżę zazwyczaj sam, również w długie trasy i wole to mieć niż nie mieć (oby nie było potrzebne). Poza tym w razie 'W' dużo łatwiej uzyskać pieniądze (Satysfakcjonującą kwotę)od PZU, niż od Link4, Liberty itp

A ja jestem ubezpieczony w Avivie i płacę 402 zł/rok. Ojciec jest współwlaścicielem, jestem młodym kierowcą - 90r, samochód to Mondeo z 99 z silnikiem 1.6

Ja mam ubezpieczenie w firmie IntefRisk... za wieki to, że samochód jest zarejestrowany również na ojca wyszło mi 580 pln za cały rok...

- musisz wypowiedzieć umowę przed zawarciem kolejnej (no chyba, że chcesz płacić równolegle)
- ubezpieczenie w innym TU nie ma znaczenia (sam miałem swojego czasu oba auta w dwóch różnych TU ubezpieczone)
- a masz udokumentowane gdziekolwiek te zniżki? większość ubezpieczycieli na podstawie Twojej deklaracji zniżki uwzględnia, ale w razie gdyby coś (odpukać!) to będą żądali potwierdzenia