Witam od momentu kupna auta miałam problem ze wspomaganiem opuszczał się pasek od wspomagania mimo że był naciągany po pół miesiąca było to samo a na dodatek ostatnio auto traciło moc a na 2 biegu wogóle z obrotów spadało nie miało siły jechać parę dni temu postanowiłam wykręcić taj jak byłam przekonana śrubę od napinacza paska wspomagania ale jednak przy kupnie okazało się że to śruba od napinacza paska alternatora ząbki na nakrętce były tak wytarte ze miało prawo się zsuwać bo nie miało się na czym trzymać koszt niecałe 20 zł po wymianie wszystkie boleści auta przeszły teraz czuje ze mój szatan ma te 115 KM niby taki mały szczegół a tyle problemów było naprawdę