https://www.historiapojazdu.gov.pl/historia-pojazdu-web/historiaPojazdu.xhtml?hash=691520960

Co do historii ubogo pokazana Właściwie stany licznika zbierane sa od 2014r dopiero więc mój oficjalnie jeździ jak nowy z fabryki

Na Facebooku jest akcja ratujmy smutny autobus. Bo smutne jest to, że obrazowo pan autobus trafia na szrot a nie w dobre ręce, któe dadzą mu drugie życie

A tak po za tym to to wszystko przed wyborami robią śmiecie.

Do MarcinGP: no, ja też nie do wczoraj.

Do wer1207: Nie wiedziałem, że jeździsz karetą

Działa, ale wałki z przebiegami nadal będą nam wszystkim nieobce...

Sprawdzałem swoją Nubirę i przyznam że mimo faktu produkcji już w Polsce,dużo się nie dowiedziałem. Wiem że nie jest kradzione. Co do kilometrów to mam swoje [chyba mi wolno] zdanie.Gdy za silnik "robiła" zwykła ósemka to pal licho ale gdy w grę wchodzi 16V to już zaczyna być mało ciekawie. Pęknięty pasek może narazić na koszty przekraczające wartość auta. Skoro jednak to się wprowadza,to z całą pewnością nie po to aby jakiś "Zdzisio" ze stacji kontroli pytał ile wpisać.Powinni mu skopać torbę bo to wyraźny sygnał że porządku w tej kwestii dalej nie będzie.Wspomnę też o znajomym dla którego elektronika każdego auta to pestka. Podjedzie ze swoim kompem ze specjalnym oprogramowaniem i nawet diagnosta nie ma nic do gadania.Generalnie jesteśmy narodem który znajdzie sposób aby to wszystko ominąć. O ubezpieczycielach pisał nie będę bo szkoda czasu.Ustawieni są na maksymalny zysk a sposobów ich oszukania jest cała masa.Pozdrawiam.

Filmik jest z autobusem fajnie zrobiony.

Do autre2003: Niestety, mnie facet pytał się ile ma wpisać. Też mogłem powiedzieć z 10kkm mniej.

Sprawdź żuka na www.bezpiecznydostawczak.pl Oczywiście żart ale generalnie bał bym sie wpisywać tam swój numer. jeszcze coś znajdę nieprzyzwoitego...

Do wer1207: Tak, tylko przed każdym przeglądem możesz sobie całkiem legalnie skręcić licznik.
Przed SKP powinny teraz jeszcze stać namioty z szyldem "Promocja - u nas skręcisz sobie licznik przed przeglądem za pół ceny" lub coś w tym stylu.
A może same SKP powinny zacząć oferować ten rodzaj usługi, w końcu nie ma to jak urzędowo potwierdzony stan skręconego licznika

Do giernal: Przebieg mojego się wyświetlił, w takim razie ciekawe od kiedy dokładnie mają dane. Może miesiąc, może dwa wstecz tylko.

Do luckyboy: Będzie wgląd do historii, przebieg jest rejestrowany dopiero od tego roku. Więc w następnym powinny być już 2, i tak dalej.

Do luckyboy: Traktuję to jako krok w dobrą stronę i patrzę na to wszystko z optymizmem.

Do wer1207: Wszystko wiem. Dziwi mnie tylko, że byłem na przeglądzie pod koniec kwietnia, dostałem zaświadczenie z dokładnym przebiegiem (co do kilometra), a tutaj przebieg mi się nie wyświetla!

Do wer1207: Pewnie zanim wejdzie to minie ze dwa lata i tzw. Mirek będzie robił w "balona" z przebiegiem- cofnie zanim go wystawi na sprzedaż i wsjo. Na stacji spiszą przebieg po pierwszej rejestracji w kraju i .....

I bardzo dobrze. Sprawdzałem, działa.

Jeszcze policja zacznie używać kamer anpr i skończy się jazda bez ubezpieczenia czy przeglądu. Policja pewnie sobie uzupełni dane o wykroczeniach , punktach i historii aktualnego właściciela i pełen nadzór gotowy . Wiadomo kto jeździ, czym jeździ, jak jeździ i czy w ogóle powinien jechać

Do wildpolish: czy jest ubezpieczone i czy ważny przegląd już jest.

Do autre2003: cd. Nie powinno tak być , niestey jest. Przynajmniej tak to działa tutaj w uk . Masz 10 letnie auto pukniesz błotniki z lampą wycenia na szkodę całkowitą. Auto dostaje tzw kategorię C . Ubezpieczyciel wpisuje do bazy dane o szkodzie . Ty naprawiasz ten blotnik no bo przecież to tylko kosmetyka, robisz poszerzony przegląd gdzie auto znowu zostaje dopuszczone do ruchu i wydaje ci się ze jest ok. Próbujesz sprzedać i nawet pół ceny nie dostaniesz. Itd itp.

Do autre2003: pozostaje czekać aż zaczną robić jak na zachodzie. Auto walone jest wg ubezpieczalni bardziej niebezpieczne a co za tym idzie bardziej narażeni są pasażerowie czyli kierowca zloma po wypadku płaci więcej mimo iż auto jest naprawione i przwrocone do ruchu.

Do wildpolish: Obyśmy tylko na takie dokończenie bazy nie czekali następne 25 lat .
Ważność ubezpieczenia i przeglądu można sprawdzić w tej bazie.
Ważność ubezpieczenia już dawno można było sprawdzić na stronie UFG.

Do luckyboy: Dokładnie, wręcz może powodować złudną wiarę w potwierdzony urzędowo stan licznika.
To miałoby nieco większy sens gdyby kręcenie liczników stało się jednocześnie przestępstwem.
Tak zapewne nie zabraknie osób, które przed każdym przeglądem będą kręcić licznik w celu urzędowego uwiarygodnienia przebiegu auta.

Do darhad: Oczywiście, na razie handlarz Mirek i jemu podobni kręcą przy granicy, ale w planach są już samochody zagraniczne. Skończy się kręcenie liczników.

Jest na dobrej drodze. Ale przed nami jeszcze lata ogarniania papierologii po poprzednim ustroju. Np. wg tego systemu mój Trampek jest sedanem

Do luckyboy: za kilka lat będzie miała sens

No to tylko czekać aż dokoncza bazę. Ludzie w końcu będą pewniejsi co kupują.
Za jakiś czas pewnie uzupełnią o zgłoszone kolizje, naprawy. Czy auto jest ubezpieczone czy też nie. Idealne narzędzie dla policji z kamerami rozpoznawania numerów rejestracyjnych i towarzystw ubezpieczeniowych w szacowaniu kosztu ubezpieczenia.

Sprawdzałem też swojego i wszystko się zgadza, kurde, żeby mnie tylko podsłuchu wewnątrz nie założyli

O widzisz przyda się nam na pewno Pozdrowionka

Coś jakby działa. Stan licznika będzie się oczywiście liczył od skręcenia przez wjazdem do Polski

Do giernal: Tu nie chodzi o ostatni, rejestrują przebiegi od 2014. U mnie jest, a na przeglądzie byłem tydzień temu.