W poprzednim wpisie zabrzmiało to tak jak byście nie wierzyli w to ile naprawdę mi samochód pali gazu nawet jak już po pierwszej reklamacji poprawił mi to tak naprawdę obniżył mi jakąś złotówkę z groszami na 100 km.

Myślicie ze wyolbrzymiam sobie ten problem że fantazjuje ale naprawdę tak nie jest.
Jaki bym miał w tym sens by oszukiwać was na temat spalania mojego samochodu raczej żaden sam sobie bym markę popsuł nikomu więcej.

Jeszcze raz przypomnę ze przejazd 100 km na benzynie kosztował mnie 30 zł z groszami na gazie za równe 30 zł przejadę 85 km.

Nie wiem jak wam to udowodnić przez neta więc tych którzy mi nie wierzą zapraszam do siebie zatankuje auto za 30 zł benzyny i za 30 zł gazu i sami się przekonacie ile przejedziecie na benzynie a ile na gazie.

Po tej regulacji o której wspominałem w innym wpisie koszta owszem się obniżyły ale nie wiele złotówkę z groszami na 100 kilometrach.

Wg. portalu Autocentrum ten samochód powinien na gazie 100 km przejechać za 25 zł z groszami zaokrąglijmy do 30 zł wiec powinienem zrobić chociaż 110-120 km a ja nawet do setki nie dociągnę , jest podane jeszcze koszty benzyny z tym nie będę się wspierał bo ja za 30 zł 100 km przejechałem. mój brat ma Passata ten sam silnik i rocznik i on za 20 zł zrobi spokojnie 80 km a ja za 30 zł 85-90 km.

Sory ze tak tu o tym spalaniu piszę wiem ze i tak mi nie pomożecie ze to jedynie sprawa dla monterów ale pisze by udowodnić jak naprawdę jest ci co nadal nie wierzą zapraszam do siebie i sami się PRZEKONACIE...

A ja do tego czasu będę robił wszystko by obniżyć mu spalanie gazu a do tego czasu będę tankował narazie benzynę jak dotychczas