Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Toyota Prius "Kalkulator"
»
Spalanie 4.7l/100km (na ok 200km) na trasie - pierwszy raz gdy jest ciepło.
Wpis w blogu auta
Toyota Prius
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 3178 razy
Data wydarzenia: 25.03.2010
Spalanie 4.7l/100km (na ok 200km) na trasie - pierwszy raz gdy jest ciepło.
Kategoria: obserwacja
Chciałem sprawdzić czy faktycznie prawdą jest że spalanie będzie niższe. Co prawda ciężko będzie porównać bo nie uda się nigdy uzyskać tych samych - identycznych warunków podczas jazdy później.. ale zobaczymy.
Dziś wyjazd Lublin Kielce Kielce Lublin. Tankowanie w Kielcach i reset Consumption i spalanie na około 200 km REKORD 4,7l/100 km !
Zaczyna mi się podobać - i chyba się autko dotarło już...
Dofik
lipec 2010:
W Priusach nie opłaca się lać drogiego paliwa - 98 czy 99, nie ma żadnej różnicy w przyspieszaniu. Być może jest delikatna przy spalaniu - autko mniej będzie palić. Ale przecież nie jeżdżę dla rekordu - po co mi dobre spalanie jeśli za paliwo mam zapłacić więcej - zero oszczędności.
Zysk dzięki mniejszemu spalaniu jest dużo mniejszy niż większy wydatek na paliwo. Bilansuje się na minus.
Ostatnia aktualizacja: 07.07.2010 08:43:07
Najnowsze blogi
Dodano: 1 dzień temu, przez giernal
Kończąc w optymistycznym tonie ostatni wpis pochwaliłem zarówno stan techniczny samochodu, jak i umiejętności żony w prowadzeniu pojazdów. Życie niestety szybko ostudziło moje pozytywne ...
9
komentarzy
Dodano: 4 dni temu, przez Egontar
Możliwe mody w DS-5, z tych które chciałbym mieć u siebie. Oczywiście sam pewnie nie brałbym się za przeróbki, tylko kto to robi w Polsce? Poza tym gdzie to wszystko kupić, bo zdolnych ...
19
komentarzy
Dodano: 5 dni temu, przez powerTGS440
PACJENT:
MAN TGS 2011 rok
moc fabryczna: 440PS
moment: 2300NM
turbina: HOLSET
wersja: fabryczny pod ADR
przekładnia : AsTronic (automat) 12-GEARBOX
norma spalin : EURO5 (bez AdBlue)
norma ...
6
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Widziałem kiedyś urządzenia które można podłączyć do wielu samochodów, może kiedyś się pokuszę i zamówię (z tym, że nie widziałem tego w Polsce)