Olej, filtry, termostat - wszystko wymienione, ciśnienie w kołach też co 1000 km sprawdzam, faktycznie zostały mi jeszcze do sprawdzenia czujniki - lambda, przepływomierz itp. no i do wymiany szykują się łożyska - ale nie sądzę aby robiły taki opór zwiększający spalanie... Dziękuje za wszelkie sugestie - każda opinia cenna

No, ale za samochód dużo nie zapłaciłeś. Za to właśnie trzeba się liczyć ze "starym" silnikiem, który żłopie i wizytami w warsztacie.

Wiem to od bardzo dana, że na samochód ma każdy głupi, ale na utrzymanie samochodu, już nie każdy . Czym szybciej załapiesz tę prawidłowość, tym szybciej się dorobisz i problem sam zniknie. Powodzenia.

zależny jak jeździsz, mój 1.3 60KM, potrafił i ponad 9 spalić gazu. Ale raczej jak cisnąłem, przy spokojniej jeździe palił mniej.

Z tego co się orientuje to ten silniczek oraz 1.8 nie należą do zbyt oszczędnych kolega potrafił wyrobić normę ok 11-12L ale przy takiej ostrzejszej jeździe .

Przestań stosować eco driwing, zajrzyj pod maskę i powiniem z litra zejść.

Wieki temu miałem mondeo '93 z 1,6 90KM silnikiem. Aż tyle na pewno nie paliło ale ale: to auto było serwisowane przez kolegę z ASO Forda. Nie wymieniacz jakcy teraz królują, a zdecydowanie pasjonat. Był problem z podłączeniem komputera bo tak miały pierwsze mondeo ale u ciebie może dać się zdiagnozować czujniki. Czyli sprawdź stan przepływomierza, sondy lambda i reszty. Świece tylko platyna itd... To tyle co pamiętam sprzed prawie 10lat.

wszystko zależy od stylu w jakim jeździsz? i jak długie odcinki pokonujesz? Korki też swoje robią przyczyn może być wiele. Ja bym zaczął od wymiany filtra powietrza i paliwa no i termostat możesz wymienić.
Dodam tylko ze szwagier ma takiego samego jak twój i jemu pali w granicach 8.5litra w mieście, oczywiscie Pb