Mogę potwierdź że jazda na tempomacie pozwala zaoszczędzić trochę paliwa. OK 1 litr mniej na 100km.

Przy spokojnej tak pali,a styl jaki preferuje pokazuje troche inaczej:trasa 11 miasto 16l.No Twój to 3.0 i automat musi łyknąc coś więcej.Jezdziłem takim Jak Twój i przy spokojnej palił mi trasa tak jak mój czyli 9/10, a miasto 15/16.

Zastanawiam sie tylko jaki styl jazdy preferujesz. Ja swoim 3.0 nie moge zejsc ponizej 14l w trasie i 18-19 w miescie.

znaczy na tempo

na cruse zawsze mniej

Do leinad:Czyli sugerujesz ,że 'X' 2,5V6 mógłby na trasie zejść nawet do 5,2l/100km :-p byłoby super

Do manieklublin: Średnie spalanie na tempomacie jakie uzyskałem moim obecnym samochodem przy 130km/h to 7,7l/100km.Uważam że jest to dosyć konkretny wynik.Bez tempomatu robię to samo lecz nic mniej,i uwierz muszę się przy tym nieżle namęczyć.Uwazam więc ,że wszystko zalezy od warunków drogowych,predkości z jaką zamierzamy się poruszać i pewnie od samego tempomatu,bo przeciez są bardziej i mniej inteligentne

Do manieklublin: zależy jaką trasę mamy na myśli i o jakiej prędkości mówimy.Na naszych drogach szybkiego ruchu,gdyż autostrad zbytnio nie mamy i przy cągłych ograniczeniach spowodowanych robotami drogowymi,jak i niedzielnych kierowcach, nie nadażymy wciskać 'minusa' i utrzymanie nawet 110km/h graniczy z cudem.Dlatego też napisałem ;długo tego nie utrzymamy.Ważne także aby wysokość obrotów silnika dostosować optymalnie pod pojazd ,którym się poruszamy.

Do manieklublin: A mnie się wydaje wręcz pewne to, że na tempomacie pali więcej.
Jeździłem kiedyś w trasy 1500 km. i kumpel miał peugeota z takim urządzonkiem - nigdy nie używal bo palił mu o jakieś 1L- 1,5 L więcej

wszystko się zgadza..ale czy sądzisz,że jażdżąc na tempomacie (w trasie) mniej Ci spali paliwa niż jadąc bez..?? Bo mi się tak nie wydaje