Wpis w blogu użytkownika
pioneerek
Dodano: 15 lat temu
Blog odwiedzono 1404 razy
Data wydarzenia: 31.10.2010
Smieszne zakonczenie niedzieli :)
Kategoria: inne
Najnowsze blogi
Dodano: 1 dzień temu, przez giernal
Z ogromną satysfakcją, po dwudziestu czterech miesiącach eksploatacji Astry i przebyciu nią prawie 10 000 kilometrów, ogłaszam iż znalazł się jej godny następca, który będzie pełnił ...
5
komentarzy
Dodano: 19 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 20 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
6
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

Jestem tutaj od niedawna i chyba "nie czuję blusa". Może dlatego, że nie posiadam reprezentacyjnej "fury" nie rozumiem walki o wirtualne punkty. Największą wartość mają dla mnie karty pojazdów z merytoryczną zwartością - te posiadające rzetelne dzienniki kosztów, wpisy dotyczące usterek i ich napraw, spostrzeżenia i uwagi nas kierowców.
Niestety, większość stron to ogrom zdjęć aut na tle "stodoły", wykonanych nędznej jakości aparatem, bez gustu i wyczucia.
Auto żony, dziewczyny, kochanki, mamy, taty, wujka... dwa słowa jaki to "full wypas", ma skórzaną gałkę i ABS.
Nie przemawia to do mnie, ale wówczas nie dokonuję oceny.
Mam kilku ulubionych użytkowników, którzy nie potrzebują przedłużać swojej męskości na AwC, a ich profile są rzeczowe, pomocne, świadczące o pradziwej pasji.
Czy z tego tytułu są jakieś profity, darmowe pompowanie dętki, umycie lusterka wstecznego czy komplet opon wielosezonowych, mało używanych, lepszych jak nowych.
Okazuje się że to zabawa, tak dla frajdy oraz nagrodzenia najaktywniejszych czy najużyteczniejszych (pardon) członków tej społeczności. Założenia jak najbardziej słuszne ale wiadomo, w każdej piaskownicy znajdą się matołki które nie umieją się bawić i z tego powodu najlepiej nasikać do wiaderka kolegi bo jemu udało się lepsza babkę postawić.
Widziałem kilka wątków traktujących o "spiskach oktanowych" że jedni windują złom kolegi mimo słabych fotek i żadnej sensownej aktywności, jednocześnie uwalając tych którzy jakimś tam wysiłkiem, dla ogólnego pożytku czy "fanu" wspięli się nieco wyżej.
Po takiej lekturze, na samym początku mojej "drogi w AwC" doszedłem do wniosku, że mam to w ... ostatnim tłumiku tuż przed wylotem rury wydechowej. Póki mam frajdę z jazdy i będę chciał się tym dzielić, będę to robił. A oktanki ważne żeby w baku się nie kończyły
Gratuluje zdrowego podejścia do tematu.
do morone: w czolowce juz tez nie ma takich walk. Kiedys byly i przyznam se, ze mnie tez kiedys zabolal jakis spadek, ale teraz juz mam wy..bane
Twoje auto i tak jest zajebiste
Świetny wpis i czekamy kto się podpisze. Pozdro