Witam wszystkich jako że serwis był wykonany już miesiąc temu mogę opisać jakie dostrzegłem zmiany związane z kultura pracy silnika itp.

Olej: wybrałem Valvoline SynPower 5w30(drogi jak cholera ;p) pełny syntetyk(każdemu polecam kto dba o samochód) i choć wcześniej miałem zalany jakiś lipny platinum 5w40 (przez 8tys km) w pierwszej chwili nie dostrzegałem różnicy ale po czasie upewniłem się że jednak coś się zmieniło mowa tu o delikatnym stukacie słyszalny na zewnątrz samochodu i raczej w nocy gdy w około była cisza tak że można było się wsłuchać w pracujący motor teraz żebym jak się wsłuchiwał nic nie słychać więc wiem że kasa nie wydana na marne a olej spełnia swoje zadanie.

Wycieraczki: wybrałem Bosch AeroTwin wcześniej miałem takie same ale jedno pióro się naderwało i wymieniłem po za tym nie ma co się rozpisywać świetnie spełniają swoje zadanie

Filtry i odma: wybrałem Mann czyli oem(ori)(powietrza, paliwa, oleju, przeciwpyłkowy z aktywnym węglem) do tego dokupiłem sam filterek odmy ogólnie kultura pracy na pewno się poprawiła a silniczek łatwiej wchodzi na obroty.
PS: Jeszcze odnośnie filtra przeciwpyłkowego są dwa rodzaje z Mann-a zwykły i ten z aktywnym węglem w prawdzie jest kilkanaście złoty różnicy ale szczerze polecam wydać te pieniądze a różnice sami odczujecie

Amortyzatory: tu wiadome co mogłem wybrać tylko oemowe czyli firma Sachs stare miałem Delphi więc ktoś już kiedyś zmieniał a były całkowicie wywalone jeden miał coś koło 50% a drugi 27% choć muszę przyznać że nie czułem tego jeżeli chodzi o komfort jazdy tylko czasem jak jechałem 120km/h< i wpadałem w poprzeczną nierówność drogi to koła ocierały o nadkole ale myślałem ze to normalne na tak dużych kołach teraz po wymianie auto się klei do asfaltu nic nie ociera przy żadnej prędkości firma godna polecenia no ale cena robi swoje...

Świece Żarowe: tylko Beru czyli również oem, po sprawdzeniu bo ciężko odpalał po nocy okazało się że 3 sztuki są spalone a jedna ma zwarcie więc wszystkie do wymiany chcieli mi wstawić NGK cz jakoś tak ale się nie zgodziłem i kazałem zamówić Beru bo nie mieli na miejscu przez co czekałem 5h w warsztacie po wymianie niestety nic się nie zmieniło ;/;/ auto dalej odpalało po 8s kręcenia rozrusznikiem w końcu postanowiłem sprawdzić bezpiecznik(F104) wysoko oporowy znajdujący się za schowkiem ciężko go zlokalizować ale koledzy z forum pomogli okazało się że jest upalony nigdzie nie mogłem go już w sobotę dostać więc próbowałem naprawić stary lutując go ale on za każdym razem się przepalał więc myślę lepiej poczekać do poniedziałku i kupić nowy jako że jest to rzadko stosowany bezpiecznik to dopiero w trzecim sklepie dostałem taki tylko 50A a miał być 100A więc kupiłem 2x 50A i złączyłem je razem bo to takie płaskie blaszki przykręciłem śrubkami i dopiero teraz poczułem jak auto powinno rano odpalać NA STRZAŁA!!!