Do Egontar: Patrząc na profil Picador-a jest to młode auto które zapewne ma jeszcze gwarancje na karoserie i perforacje i jeżeli chodzi o rozrząd to rozwarzałbym wymiane w ASO, niby silnik a nadwozie nie ma wiele wspólnego, ale serwis przy ewentualnych ustarkach i naprawach mógłby przychylniej patrzeć i dawać upusty na części na stępne wizyty, a proste czynności jak klocki drążki czy nawet wymiana fitrów ilnika czy kabiny zawsze można zlecić małym lub stacją szybkiej obsługi co pozwoli zaoszczędzić za roboczogodzinę w ASO.

Do Wolcar: Mnie czeka duży przegląd w Picadorze na 160tyś.km. Chcę w nim zrobić taki przegląd posprzedażny wraz z rozrządem! Mojeg kumpla w Peugeocie 308 w ASO SKASOWALI ZA TAKI PRZEGLĄD NA 2800ZŁ. Ten pierwszy wolałbym też zrobić w ASO. Wiem że mnie trzepnie po kieszeni dlatego ciagle zastanawiam się co zrobić.

Do Egontar: masz rację iż koszty nie były wysokie, pewnie dlatego iż nie była to usługa w ASO MAZDA u MAZDY jak pytałem taka usługa to 2200 zł.

Do tabur: dla mnie pierwszy i podejrzewam iż ogólnie też, ponieważ według danych fabrycznych pasek w teorii miałby wytrzymać aż 240 tyś km.

Jak widać po przebiegu to najwyższa pora

Zawsze możesz poczekać jak pęknie pasek...

To teraz tylko lać i jeździć (bez obaw)!

W tym przypadku koszty nie powaliły. Przy takim zakresie niestety główny koszt to robocizna!

Ty wymieniłeś a ktoś się kiedyś będzie cieszył. Takie życie Pozdro

Sądząc po przebiegu to chyba nie pierwszy raz...

Do luckyboy: zapraszam do dziennika kosztów

O ile portfel chudszy?