Wpis w blogu auta
Renault Captur
Dodano: 11 lat temu
Blog odwiedzono 2308 razy
Data wydarzenia: 11.07.2014
Renault Captur
Kategoria: inne
Kilka przesłanek zadecydowało:
- kolejne auta historycznie rzecz biorąc to eksplatacja ok. 4-5 lat
- przy eksploatacji w większości po drogach miejskich ważnym czynnikiem jest wygoda i łatwość parkowania. Elektryczne wspomaganie kierownicy, czujniki parkowania, to elementy sprawiające dużą frajdę w jeździe miejskiej.
- rewelacyjny system Start Stop, ogranicza emisję spalin na skrzyżowaniach i zmniejsza zużycie paliwa. Gdyby wszystkie auta posiadały ten system, to postoje na skrzyżowaniach i w korkach byłyby tylko przyjemnością, ale to pieśń przyszłości.
- oszczędny silnik, co dla poprzednika Sandero 1,5 dCi gdzie średnie zuzycie z całego przebiegu to 6 l/100km, dla benzynowego Captura wydaje się być całkiem możliwe do osiągnięcia
- trudno nie wspomnieć o takich ułatwieniach jak wbudowana nawigacja, system głośnomówiący bluetooth, czy jazda w korkach pod górę i wielu innych systemach kontroli jazdy
Najnowsze blogi
Dodano: 14 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 15 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
1
komentarz
Dodano: 17 dni temu, przez giernal
W sierpniowym wpisie wspominałem o zamyśle zmiany samochodu. U mnie zazwyczaj od planów do czynów długa droga, ale tym razem było inaczej.
Po trzech tygodniach od publikacji tekstu ...
41
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

System autostop to rewelacyjny wynalazek. Stanie latem 1,5 godz. w korku przed bramką na A1, a właściwie jazda co kilka metrów i postój, wykazała przydatność tego urządzenia. Tankowanie 100 km wcześniej, po 8 kilometrowym korku to wzrost średniego zużycia zaledwie o 0,1 litr. Wbrew opiniom malkontentów nie ma powodu do obaw i krytyki przez „teoretyków”.
Jazda miejska to zużycie średnio 6,6-7,0 l/100, oczywiście przy włączonej funkcji ECO.
Poza miastem, a szczególnie na autostradach zużycie na dłuższych odcinkach od 4,3 l/100. Przejazd 800 km bez tankowania nie stanowi problemu i jeszcze 10 litrów w zbiorniku pozostaje. Tutaj się sprawdza tempomat.
Na temat systemu Start & Stop już wypowiedzieli się poprzednicy. Ja też mu nie ufam, niech zginie nabijaczka pieniędzy dla procentów samochodów i części do nich. Oby ta przyjemność w staniu w korkach nie zamieniła się w dramat, jak Ci samochód nie odpali. Albo komuś, komu sprzedasz ten samochód w przyszłości.
Co do samego samochodu, to mi wygląda na podniesione Clio. Jeśli wnętrze jest podobne, co całkiem ok, jak na swoją klasę. Życzę nie mniej szerokości. Uzupełnij profil auta i prowadź dziennik pokładowy. Tyle.
Co do 1.5 dci, to ponoć problem z panewkami został już ogarnięty, ale niesmak pozostaje.
Osobiście diesla w dzisiejszych czasach bym dla siebie nie kupił, DPF'y/Fap'y dwumasy i k*tasy, common rail'e i tak w nieskończoność można by wymieniać
A w dodatku to wcale mniej nie pali. Mój znajomy ma 1.2 TSI, nowy z salonu i bluźni na spalanie na czym świat stoi, po przesiadce z TDI.
Byłem na jeździe próbnej Loganem MCV, ale delikatnie rzecz ujmując nie powalił mnie na kolana
Przesiadka z nowego Logana na starego Golfa III nie była w ogóle bolesna, bo Logan wcale lepiej nie jeździł, a siedzenia miał nawet gorsze.
Irytował mnie wręcz brak możliwości wyłączenia systemu na stałe.
Paliwa oszczędza niewiele, nie sądzę, żeby wystarczyło w razie awarii aku, rozrusznika czy alternatora na pokrycie kosztów.
Elektrycznego wspomagania osobiście nie lubię, nie daje zazwyczaj odpowiedniego czucia drogi i potrafi sprawiać psikusy, ale to już kwestia gustu.
No a zmiana z daci na renault to krok milowy, sama jakość inna i wykończenie.
Gadżety nie dośc że ciesza to ułatwiają zycie
Gdybym miał u siebie start&stop to pierwsze co bym zrobił to to wyłączył, wszystko fajnie do czasu gdy nie trzeba będzie naprawić rozrusznika lub wymienić akumulatora, że o elektronice sterującej nie wspomnę. Ale Ciebie to pewnie nie będzie dotyczyło bo do tego czasu pewnie kupisz nowe auto... Acha, i nie wydaje mi się, żeby S&S umilił mi "jazdę" w korkach, co innego dobre audio
Wspomaganie wcale nie musi być elektryczne, żeby było dobre, a ponownie elektronika może przysporzyć kłopotów.
Wbudowana nawigacja jest dla mnie czymś niepraktycznym, w czasach smatphone'ów są one dużo lepszym rozwiązaniem, szczególnie jeżeli chodzi o aktualność map i sam ich proces aktualizacji.
"czy jazda w korkach pod górę i wielu innych systemach kontroli jazdy" ==> Zapewne chodziło o Hill Holder.
Rozumiem, że podniecenie nowym nabytkiem i wql.
Uzupełnij dane o samochodzie, opis, dodaj fotki, napisz coś szerzej o wrażeniach z jazdy i będzie git