Siemka właśnie dziś odebrałem moją Madzie od mechanika po remoncie silnika .Cały remont trwał zaledwie 8 tygodni ... cóż jak sie robi po znajomości to musi być jakiś haczyk o czym opowiem w dalszej czesci .Dałem samochod zaprzyjaźnionemu mechanikowi ponieważ chciał mało za robociznę .Przeprowadził mi cały remont a głowice oddał do planowania i szlifowania do profesionalnego zakładu . Ale przy składaniu silnika pojawiły się już schody.Pekł jeden z 4 wałków rozrządu .Ale przebolałem ten temat i znalazłem używkę . Gdy już silnik był cały złożony samochód nie chciał odpalić .Została zdiagnozowana spalona cewka zapłonowa.Od oddania mechanikowi samochodu do zdiagnozowania cewki minęło już 3 tygodnie tak wiec to nie koniec przygód . Po założeniu nowej cewki w miejsce starej spalonej samochód odpalił .Pieknie pracował na biegu jałowym idealnioe równo i cicho.Kompresja na cylindrach 13 bar (wybaczcie nie jestem za bardzo obeznany w temacie mechanicznym jeżeli w wypowiedziach popełnię błedy poprawcie mnie ),tak wiec spreżanie dobre .Ale podczas dodawania gazu silnik zamulał , a podczas jazdy paliwo nie spalało sie i z efektem wylatywało przez wydechy no i rzecz jasna nie miało żadnej mocy nie dało się nią jeździć . Moj zacny mechanik nie miał pojęcia co może być przyczyną wiec postawił teze że to palec kopułki rozdzielacza musi być stary (gdzie nowy zakładałem na wakacjach ) więc postanowił go wymienic dalej nic.Po 5 tygodniach moja anielska cierpliwosc się skonczyła i postawiłem go przed dylematem ze albo on zawiezie samochód do serwisu mazdy albo ja to zrobię .Tak więc zawiózł moj samochod na lawecie do Autoryzowanego warsztatu mazdy we Wrocławiu.Tam mechanicy tez mieli zagłówkę co może być nie tak ale jeden z mechaników stwierdził ze nie ma iskry .Tak wiec postanowil poszukać nowego całego układu zapłonowego . Długo trwało znalezienie nowego znaczy używanego bo nowy strasznie drogi.Przełozyli nabyty układ i samochód ożył :D . Okazało sie ze moduł sterowania zapłonem był zjarany i robił przepięcia co paliło cewki . Tak wiec wyszło na to ze spaliło mi 2 cewki i trzeba było dokupić do układu zapłonowego cewke . Cały remonto co do czego okazał sie dobrze przeprowadzony co potwierdzli panowie w serwisie mazdy .Mnie to kosztowało sporo nerwow i pieniędy bo co do czego przyszło to musiałem zapłacić za ten nowy układ zapłonowy gdzie gdy oddawałem samochód był sprawny .Ale było minęło 8 tygodni remontu 2 miesiące ciągłych nerwów i nie pokoju oraz wydzwanianie do specjalistów w szukaniu wskazówek co by mogło być zjebanego .Wielkie dzięki dla groszka bo dużo pomógł swoimi poradami A tu podam liste co zostało wymienione i zrobione w mojej madzi :

Planowanie głowic ,szlifowanie gniazd ,docieranie zawrów , regeneracja pierścienie
Pompa wody
Rolki do rozrządu 3 sztuki
Pasek rozrządu
Pierścienie
Zestaw uszczelek głowicy
Panewki
Napinacz hydr. pasla
Filtr oleju
Wałek rozrządu
Cały układ rozrządu
Kopułka rozdzielacza z palcem
Olej wymieniony na 10w40

Pozostało mi jeszcze wymienić przegub lewy oraz dolać olej do skrzyni biegów co tez postaram sie jutro wykonać. .Ale samochód pracuje teraz o wiele lepiej czuje się wiekszą moc samochód lepiej sie odpycha na kazdym biegu i ładnie sie wkręca na obroty :D Na razie musze docierać silnik i pilnować olej bo jeszcze ponoć moze trochę popijać go ale jak sie dotrze to już unormuje sie .
Tak więc przebiegał u mnie remont wiec sami wypowiedzcie sie co myslicie o robieniu remontu przez 8 tygodni