Czy bił bity to trzeba by sprawdzić. Natomiast korozja tylnej klapy zdarza się dość często w tych autach, więc sądzę raczej że "ten typ tak ma". Kiedyś jeden serwisant tłumaczył mi że jest to błąd konstrukcyjny: wszystkie krawędzie tylnej i przedniej klapy są od spodu zabezpieczone takim paskiem antykorozyjnym. Błąd polega na tym, że na prawie wszystkich rogach czy załamaniach paski te są przerwane, i to ponoć ma być przyczyną że w tych miejscach pojawia się korozja. Do tego zła konstrukcja listwy ośw. na tylnej klapie, która najzwyczajniej wpada w wibracje i ociera się o blachę klapy - tu powinna wystarczyć jakaś podkładka dystansowa (którą teraz podobno mi założono).

Niefajnie. Mój jest właśnie po drugim przeglądzie lakierniczym i jak na razie nic się nie dzieje.

Przykro widzieć swoje auto "ozdobione" rdzą :/
Mam wrażenie, że ekspresowe zużywanie się relatywnie nowych aut to efekt wspólnego wysiłki menadżerów marketingu i inżynierów aby stworzyć produkt który nie da się już drugi raz sprzedać. W ten sposób eliminują chyba największą konkurencję - rynek wtórny.

Nie przeraża cię to? Gwarancja kiedyś się skończy...

Był test Ceed'a w AŚ i po 2 latach było pełno rdzy pod uszczelkami, więc to raczej norma.

Do sajeks: Bo KIA ma 7 lat gwarancji Ale na blok silnika

Do sajeks: dokładnie tak odpowiedział serwis Nissana właścicielowi 3 letniego Patrola któremu zardzewiały mosty napędowe i uszczelki sparciały, eh... Dokąd ten świat zapie.....rdala

Do Nikname: przeca to jasne, że mu tak odpowiedzą!

Do sajeks: chyba że salo i ASO stwierdzą że auto było eksploatowane w niewłaściwy sposób i niewłaściwych warunkach zbyt dużej wilgotności np: deszczu i stąd ta rdza

Do Nikname: dlatego tylko tyle mu napisałem. Jeśli grzeszy inteligencją, albo wprawionym okiem to powinien wysilić zawartość czaszki i podjąć pewne kroki.

Do sajeks: musiał być walnięty, nie ma szans żeby w nowym aucie (3 lata) wyszła rdza i to tyle. Ja bym auto oddał pod oko rzeczoznawcy samochodowego. Nie raz słyszałem o autach po przejściach kupionych w salonie z zerowym kontem kilometrów

W Hyundaiach rdza, w Kiach rdza... Oj, chyba za szybko przesiadają się z Hond i Toyot na "koreańce"

bity był

Powinni klapę wymienić...

Zdecydowanie za szybko jak na rdzę, słyszałem o partii ceedów w czerwonym kolorze, z początków produkcji że miewały problem z lakierem, ale o rudej jeszcze nie... Oby to był wyjątek od reguły

dziwne żeby w tak świeżym aucie ruda