Wpis w blogu auta
Alfa Romeo 147
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 1689 razy
Data wydarzenia: 17.06.2011
Rajd na kropelkę (niecałe 4 l ;) )
Kategoria: inne
Stwierdziłem, że spróbuję pojechać możliwie oszczędnie.
Trasa Ostrów Wlkp. - Wrocław ma ok 90 km.,
w tym niestety wioski, gdzie należy zwolnić etc.
Przez te 90 km jechałem 90 km/h w niezabudowanym i trochę wolniej (7o) tam gdzie nie mogłem jechać 90.
Trzeba też zaznaczyć, że używałem tempomatu.
Wynik, który ukazał się przy końcu trasy spowodował pewne zdziwienie, otóż komputer pokazał 3,5 l / 100 km, biorąc pod uwagę margines błędu komputera, sądzę, że spalanie było ok 3.8-3.9...
wydaje mi się, że chyba niezły wynik
(załączone zdjęcie - żeby nie było)
niestety, w mieście Alfa nie chce być taka oszczędna,
ale z drugiej strony... nie tylko do tego to auto jest
z kolei ostatnio miałem szybszą trasę (150 km/h jeśli było to możliwe) i spalanie oscylowało w granicach 7,5 l...
Najnowsze blogi
Dodano: 13 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 15 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
1
komentarz
Dodano: 16 dni temu, przez giernal
W sierpniowym wpisie wspominałem o zamyśle zmiany samochodu. U mnie zazwyczaj od planów do czynów długa droga, ale tym razem było inaczej.
Po trzech tygodniach od publikacji tekstu ...
35
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

Jak się sprawy dobrze ułożą to na przyszłą wiosnę będzie już auto z klimą, tempomatem i grubo ponad 100 kucy pod maską oraz milonem poduszek, których zapewne nikt nie ma ochoty użuywać.
a co do prędkości przelotowej to ja mam zazwyczaj ok 110 (mam nadzieje, że nie ma tu Panów Policjantów, którzy to wykorzystają przeciwko nam!
a co do jazdy.. owszem z jednej strony jest nudna, ale z drugiej przewidywanie co się będzie działo, etc i próba "urwania" trochę paliwa to też jest jakas "zabawa"
Niestety trzeba do tego mieć anielską cierpliwość. I to właśnie jest chyba najtrudniejsze w eco-jeździe!
ladne spalanie ja też tak chce, albo chociaż 6/100... niestety to nie jest możliwe ze mną za kierownicą. Ostatnio próbowałem jechać oszczędnie do koszlina. niestety po około 10 min jazdy max 95km/h noga zrobiła chyba ze znudzenia opadła mi do podłogi co zostało ukazane na prędkościomierzu 120km/h niecałe 3tys obr czyli optymalna prędkość podróżna jak dla mnie...
A po drugie, wielką zaletą ropniaczka jest dostarczanie jednocyfrowych wskazań konsumpcji przy średnim wskazaniu do przecinka. Myślę, że włoski diesel nie robi też świństw w stylu Renault Laguny drugiej czy "Pasków" z pompowstryskami.
Aha, i jeszcze jedno: menu po angielsku. Rozumiem, że ten egzemplarz upolowałeś za granicą?