Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog kierowcy And1WT
»
Przeważnie nie lubię się chwalić ale czasem trzeba - Ferrari 599GTB
Wpis w blogu użytkownika
And1WT
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 1458 razy
Data wydarzenia: 02.08.2011
Przeważnie nie lubię się chwalić ale czasem trzeba - Ferrari 599GTB
Kategoria: inne
Jako że szła ze mną moja siostra ze swoją lustrzanką to postanowiłem uwiecznić tą chwilę.
Miejsce akurat było bardzo dobre, więc wystarczyło poczekać jak nikogo nie będzie wokół - trochę to trwało.
Efektem jest to zdjęcie...
Tutaj link do dużego rozmiaru.
[I M G ]
usunąć spację w IMG
Ostatnia aktualizacja: 02.08.2011 17:56:24
Najnowsze blogi
Dodano: 15 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 16 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
1
komentarz
Dodano: 17 dni temu, przez giernal
W sierpniowym wpisie wspominałem o zamyśle zmiany samochodu. U mnie zazwyczaj od planów do czynów długa droga, ale tym razem było inaczej.
Po trzech tygodniach od publikacji tekstu ...
43
komentarze
Marki społeczności
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

piękna sprawa
Auto na polskich tablicach?
1. Kilka miesięcy opóźnienia w wprowadzeniu zdjęć mojego nowego auta skutkowało "posądzaniem" mnie, że wcale go nie mam, tylko tak udaję;
2. podkreślanie, przy każdej okazji, że jeżdżę samochodem wyłącznie kiedy pójcie piechotą lub jazda rowerem nie jest uzasadniona, skutkowało zapytaniami "po co w takim razie go kupiłem? itd.
Rzeczywiście "wstydzę się", że jestem "zmuszony" korzystać z auta (dwa miejsca zamieszkania, obowiązki służbowe). Zawsze kupowałem samochód "najprostszy" z możliwych w zakresie tego co jest mi niezbędne. Eksploatowałem go na poziomie minimum i byłem zainteresowany płacić za to jak najmniej, bo są daleko fajniejsze miejsca na przepuszczanie zarobionej kasy niż dystrybutory paliw i warsztaty samochodowe. To wszystko prawda, tak uważam.
Poza tym, mój wpis poniżej jak i wpis Ant1WT był z "przymrużeniem oka". Co przynajmniej autor tego tematu w blogu wyłapał bez problemu. Z innymi to już różnie. Pozostaje mieć tylko nadzieję, że za kierownicą lepiej odczytują intencje pozostałych na drodze
lecz czemu tylko jeden
P.S Zdjęcie bardzo ładne.