Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog kierowcy kratylos » Przejażdżka Clio 4







Prześlij sugestię
Wpis w blogu użytkownika kratylos
Dodano: 11 lat temu
Blog odwiedzono 7115 razy
Data wydarzenia: 27.10.2012
Przejażdżka Clio 4
Kategoria: inne
Wczoraj wracając po pracy przejeżdżałem obok salonu Reno i zobaczyłem nowe Clio, które stało na miejscu dla samochodów do jazd testowych

Szybka zwrotka na skrzyżowaniu i już zaczynam marudzić pracownikowi. Czy mogę się przejechać?.

Były jakieś dni otwarte itp. Wiec chwilkę trwało zanim udało mi się wyciągnąć kogoś z salonu z kluczykami do nowego Clio
Auto stało w wersji jak z reklamy w czerwonym metaliku i w dynamicu - czyli maksymalnej opcji wyposażenia. Pod maską silnik 3 cylindrowy tce. W środku sporo gadżetów - nawigacja całkiem dobre audio itp.

Zanim wsiadłem do środka w oczekiwaniu na pracownika salonu z kluczykami oglądałem auto z zewnątrz. Samochód jest niższy bardziej, naleśnikowaty ale i szerszy w środku. Na tylnej kanapie mogą usiąść 3 osoby a nie tylko podróżować awaryjnie. Fajnie zrobiono tez dostęp do żarówek przednich świateł - nie trzeba już po omacku grzebać z tyłu reflektora.

Dobra nachodziłem się dookoła czas wsiadać. Fotele fajne wygodne mają lepsze trzymanie boczne niż w moim Clio 3. Kierownica też jest grubsza i bardziej mięsista. Potem jak wróciłem do swojego samochodu zatęskniłem za ta kierownicą.
Dobra odpalamy - zawczasu wyłączyłem radio, aby spokojnie posłuchać 3 cylindrów. Szczerze jak ktoś nie wie, że pod maską są tylko 3 cylindry to uchem trudno to złowić - silnik nie przenosi też większych wibracji niż moje stare tce 1.2.

Dopiero jak wkręciłem silnika na ponad 5 tyś obrotów usłyszałem trochę inny bardziej gulgoczący dzięki silnika
Szybkie zapoznanie się z deska rozdzielczą - przód włożony jakimś gumiastym czymś w Kororze czerwonym - średnio mi się to w dotyku podobało - boczki z twardego plastiku, ale z ładną fakturą. Mam prawie 2m wzrostu, ale w Clio rozsiadłem się po królewsku

Silnik dodaje mocy płynie - lepiej przyśpiesza od dołu niż stare 1.2 Tce - u mnie wyrażanie jest czuć skok mocy powyżej 2000 obrotów tu jest to mniej wyczuwalne.
Ruszając z parkingu cały czas wodziłem po desce wzrokiem za informacją o temperaturze silnika - niestety nie ma tej funkcji - to duży minus - to jest przecież turbodoładowany silnik a bez kontroli nie mam pojęcia czy już mogę mu dać po 3 garach czy nadal. Musze delikatnie poczekać aż się rozgrzeje
Sama jazda była przyjemna - samochód jest lepiej niż c3 wyciszony - i ma się wrażenie, że jest się bliżej asfaltu za kierownicą.

Auto miało system start stop, które czasami na skrzyżowaniach włanczało mi silnik w zasadzie jak dla mnie zbędny gadżet - obawiam się ze może mieć to wpływ na trwałość silnika i alternatora. Choć w samej jeździe po mieście nie przeszkadza.
Cała jazda trwała z 15 minut, ale pozostawiła mi bardzo dobre wrażenia.

Jedyne minusy to brak wskazań temperatury silnika.
Marketingowy dobrze zrobili, że przy premierze samochodu odwołują się do emocji - ten samochód dobrze na nich gra - aż chce mi się wrócić dziś do Clio na kolejna przejażdżkę.
Ostatnia aktualizacja: 27.10.2012 09:16:26
Dodano: 11 lat temu
Co do temperatury silnika, to jest niebieska kontrolka która się świeci gdy niby jest silnik niedogrzany. Trudno powiedzieć poniżej jakiej temperatury się świeci, ale podczas mojej jazdy bardzo szybko zgasła. W każdym razie lepszy taki wskaźnik niż wcale. Z tym, że ja jechałem 1.2.
Dodano: 11 lat temu
Wszyscy się jakoś rzucili jak lwi okrutni na tę Clio IV... [totalszok]
Dodano: 11 lat temu
Do benny86:
gdzies tak od 2006 roku Reno juz dozo poprawilo z jakoscia elektroniki w swych samochodach - dobry przyklad to postep jakosciowy jaki sie dokonal miedzy laguna 2 a 3
co do podwozia fajnie jest zabezpieczony/wyciszony wydech - dodatkowe oslony sa na podwoziu...
co do przeswitu - dla mnie nie bylo roznicy pod tym kontem w stosunku do clio 3 no nie jest to dacia ;)
Dodano: 11 lat temu
ciekawe autko na pierwszy rzut oka, oglądałem w salonie ale z jazdą próbną muszę się umówić telefonicznie.
Dodano: 11 lat temu
Do kratylos: No i właśnie ta elektronika mnie nigdy nie przekonywała do Renault, nie mówię o jej awaryjności bo z tym bywa dużo lepiej niż obiegowe opinie głoszą, ale po prostu lubię prostą myśl techniczną. Prześwit nadwozia pewnie też niezbyt duży?
Dodano: 11 lat temu
Do benny86:
niestety zbyt krotka jazda i zbyt wiele bodźców dookoła abym mogl przeanalizować spalanie- auto raczej dla osob mlodych - sporo elektroniki i gadzetów siedzi sie dosc nisko Z doświadczenia wiem ze spokojnie do katalogowego spalania mozna 1l dodac - tak jest w moim tce
Dodano: 11 lat temu
Z opisu wynika że całkiem sensowne autko, choć w testowanej wersji pewnie niezbyt tanie. Patrzyłeś może na wskazania średniego spalania w komputerze pokładowym?
Najnowsze blogi
Dodano: 3 dni temu, przez darek-k
wycena z ubezpieczalni naprawa przewyższa wartość auta moja decyzja auto odkupuje po cenie rynkowej z przed uszkodzenia ubepieczyciel
2 komentarze
Dodano: 3 dni temu, przez darek-k
wycena z ubezpieczalni naprawa przewyższa wartość auta moja decyzja auto odkupuje po cenie rynkowej z przed uszkodzenia ubepieczyciel
5 komentarzy
Dodano: 10 dni temu, przez Egontar
Z wymianą filtra PP oraz porządkami po zimowymi w Jokerze wstrzymywał mnie nieszczelny układ klimatyzacji. Dlatego też zaraz po jego uszczelnieniu zabrałem się za porządki, a było co robić. ...
66 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl