Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Opel Agila ENDŻOJ Agidzia » Pralnia itp







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Opel Agila
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 1204 razy
Data wydarzenia: 21.06.2011
Pralnia itp
Kategoria: inne
Ponieważ na "forum" zrobiło się głośno, a Panowie przekrzykują się nawzajem swoimi zdaniami na temat Agili, postanowiłem sam coś napisać o nowym nabytku żonki.

Karton ENDŻOJ wrócił dziś z pralni, jego wnętrze "pachnie" ozonem z domieszką jakiegoś "śmierdziela" na kratce wylotu powietrza, który otrzymał gratis do czyszczenia i mycia. Tapicerka wygląda wreszcie przyzwoicie i można dotykać wszelkich elementów cockpitu bez obawy zarażeniem się syfilisem (przypomnę że poprzedni właściciel przekazał nam wóz w stanie czystości przypominający śmietnik). Jedyne, co mi się nie podoba po czyszczeniu, to plastiki wysmarowane świecidełkiem, nie cierpię tego! Uważam, że wystarczy woda z delikatnym płynem do naczyń. Można wprawdzie od czasu do czasu potraktować plastiki specjalnym środkiem, aby zapobiec wysychaniu tworzywa, ale są też dostępne takie z efektem półmatu. Taki właśnie używam, jedna buteleczka wystarczyła mi na trzy samochody (czyli kilka lat). I zapewniam, że cockpit w każdym z moich aut wyglądał zawsze przyzwoicie.

No ale powróćmy do Agili. Przykry zapach to już historia, bynajmniej na razie. Bo ja do końca nie wierzę, że tak pozostanie na zawsze. Obawiam się, że ozon działa tymczasowo, a za jakiś czas wyjdzie jeszcze resztka starego smrodu. Jednak i z tym damy sobie radę, jeśli będzie trzeba.

Rewelacyjnie wyszło czyszczenie podsufitki, jest równomiernie czyściutka, zresztą całe pranie wyszło doskonale. Wysłałbym tam moje Audi, gdyby była taka potrzeba, ale póki co sam sobie radzę z utrzymaniem względnej czystości. I nie ma czego porównywać, poprzedni właściciel Audi dbał o nie lepiej niż o żonę, ten od Agili chyba o nic nie dba...

Cóż mogę jeszcze dopisać o Agidzi..
Pojechaliśmy dziś w krótką podróż - małe zakupy i pewna sprawa do załatwienia. Poprosiłem żonę o pozwolenie na prowadzenie jej autka. Zgodziła się, ale na sam koniec mi wygadała, że nawet w drodze powrotnej ze sklepu nie oddałem jej sterów. No to coś znaczy, prawda? Karton na kółkach jest tak fascynujący, że się kłócimy, kto ma prowadzić, haha.
Ale tak naprawdę chciałem go trochę przegonić po ekspresówce, aby sprawdzić jak to się zachowuje przy większych prędkościach. Pozwoliłem sobie na jedyne 130 km/h i wierzę, że te kolejne 30 km/h można osiągnąć bez większego trudu, ale chyba będzie wówczas już nieprzyjemnie pod względem akustycznym.
Natomiast przy 130 km/h poziom hałasu jest do wytrzymania przez dłuższy czas.
Co do układu jezdnego, ten karton na kółkach zaskakująco dobrze trzyma się drogi - nie przewróciliśmy się.
A tak na serio rzeczywiście nie zauważyłem żadnych niepokojących objawów, zarówno długie, jak i krótkie łuki ekspresówki pokonywałem ze spokojem i bez problemów.

Zawieszenie doskonale radzi sobie również z wszelkimi dziurami i nierównościami na drodze. Momentami mam nawet wrażenie, że amortyzuje lepiej, niż A6.

Nigdy nie byłem fanem Opla, tym bardziej w formacie takiego pudła, ale muszę przyznać, że ten samochód mnie dość pozytywnie zaskakuje. Oprócz wcześniej wspomnianych, pozytywnych wrażeń, do dobrych stron można zaliczyć wykonanie tego pojazdu. nie jest to S-klasa, ale plastiki są przyzwoite, blachy najwyraźniej solidne, bo póki co nie znalazłem rdzy.
No i wygoda, jest ona naprawdę na niezłym poziomie. Fotele są wysoko usytuowane, co stwarza dobre warunki ergonomiczne, z tyłu przez to można sobie wygodnie podłożyć stopy pod przednie siedziska.

Stałem się śpiący, idę lulać. Z pewnością będą jeszcze okazje, by pisać w dzienniku lub na blogu.

Pozdrawiam wszystkich

Dodano: 12 lat temu
Jeżdże Agilą już około 9 lat.Nie narzekam.Na autostradach /za granicą/brakuje mi troche przyspieszenia i prędkości ale to już takie autko.
Pogadaj dobrze z żoną to może Ci jeszcze kiedyś użyczy Agili.Po mieście jest idealna.
Pozdrawiam.
Dodano: 13 lat temu
Szczęśliwej eksploatacji!
Najnowsze blogi
Dodano: 18 godzin temu, przez JacK
i 1/5 wygłuszenia maski wyjedzona a w zasadzie posiekana na kawałki. Przed dłuższym wyjazdem mam zasadę popatrzeć pod maskę sprawdzić olej, dolać płynu do spryskiwaczy itp. A tam widzę ...
2 komentarze
Dodano: 2 dni temu, przez giernal
Kończąc w optymistycznym tonie ostatni wpis pochwaliłem zarówno stan techniczny samochodu, jak i umiejętności żony w prowadzeniu pojazdów. Życie niestety szybko ostudziło moje pozytywne ...
9 komentarzy
Dodano: 5 dni temu, przez Egontar
Możliwe mody w DS-5, z tych które chciałbym mieć u siebie. Oczywiście sam pewnie nie brałbym się za przeróbki, tylko kto to robi w Polsce? Poza tym gdzie to wszystko kupić, bo zdolnych ...
21 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl