Do anpa50: Ciekawe, że crash-testu Taty nie ma...

Do Tomaski:Ja ze swojej strony wziąłem pod uwagę to co napisałeś, że zalew takich marek jak Tata zmniejszy bezpieczeństwo na naszych drogach. Porównanie z Golfem2 /nie mam nic do tego modelu oprócz rocznika/ miało za zadanie wskazać, że w Polsce jeździ bardzo dużo "markowych" już złomów i napewno nowy "nie markowy" samochód jest bardzo bezpieczny w stosunku do tych staruszków, kupowanych po 500-1000zł. Kto przy zdrowych zmysłach sprzeda za 500zł samochód któremu nic nie dolega i technicznie nie ustępuje nowym, ale nowy /przeważnie bardzo młody i początkujący kierowca bez swoich stałych dochodów/ nabywca twierdzi że ma markową furę i nic mu się nie stanie jeżdżąc tym moim zdaniem złomem. Żeby się poprawiło nasze bezpieczeństwo trzeba niestety pozbyć się jeżdżących złomów, a nie hamować napływu jakichkolwiek "marek". O to mi właśnie chodzi.

Do anpa50: Czekam zatem na filmy ze zderzeń i oceny homologacyjne - uspokoisz mnie.
Ale obawiam się, że bliżej mi do 8letniego X5 niż tego tu nowego (może dziwny jestem). Nie ma co porównywać tego pickupa do golfa z czasów gdy ludzie nie ufali pasom... spróbujmy strzelić tego tu "nówkę" i np. jeepa g.cherokee z 2004r (takiego niedawno w domu miałem) albo landcruisera 2004r (sprzedałem w ostatnie Wielkanocne Święta). Samo to, że Tata robi Jaguara, a jakieś Chińczyki Volvo nie oznacza, że w Indiach i chinach produkowane "odpowiedniki" mają identyczną budowę z Europejskimi "braćmi". Różnica w cenie to nie sama robocizna i cła, a materiały, jakość, testy, badania, projektowanie... no ale daj przykład, że mój 9letni SAAB nie rozłoży na kawałki czegoś mniejszego od pickupa z fabryki Tata I że technoligia i czystość silników dorównują oczywiście, eko to podstawa teraz. Chętnie zobaczę Pozdrawiam, Tom

Sam mam 'woła roboczego brudnego' passata '94 i to jest śmiech jak badają takie auta i samemu trzeba wymuszać szukanie usterek w zawieszeniu czy hamulcach. Ale stawiając naprzeciw siebie takie pudełko z "nówką" z Indii z automatu ośmieszasz promowaną przez Ciebie markę. Żeby coś z tego było trzeba porównywać się do najlepszych, nie do golfa III Golfa III to pierwsze mondeo '93 rozkłada na kawałki.

Do ALEXANDREX: Podejrzewam, że nie widziałeś tego samochodu poza zdjęciem. Nie to, że chcę go bronić, ale trudno mówić o plastikowej zabawce widząc ten samochód. Nie wiem czy we Włocławku, ale w Toruniu jest napewno dealer Tata. Zadzwoń i umów się na jazdę próbną Xenonem. To nic nie kosztuje, ale będziesz wiedział co pisać o nim.

Do anpa50:sugerujesz,że jest robiony na podzespołach Land Rovera?
nie sądzę...raczej plastikowa zabawka z silnikiem,z kosiarki..za woreczek fasoli..

Do Tomaski: Nie zgadzam się z Twoją wypowiedzią, bo nie uwierzę, że 20-letnie auto na częściach ze szrotów jest bezpieczniejsze od nowo wyprodukowanego, które raczej nie dostało homologacji europejskiej za kaczkę tak jak niektórzy użytkownicy 20-latków swój stempelek w dowodzie rejestracyjnym. Nie chciałbym zobaczyć jak wygląda czołówka np. tego Xenona z 20 letnim Golfem. Podejrzewam, że Golf nadawałby się tylko do zmiecienia kawałków jakie by po nim zostały. Mogę Tobie dać radę nie kupuj nigdy Land Rovera ani Jaguara bo te także produkuję Tata. Nie chcę tu bronić marki Tata, którą jeżdżę, ale wszystkich tak niszowych marek jakie uzyskają homologację europejską, spełniając naprawdę trudne warunki jakie stawia UE. Nigdy najlepszy nawet złom nie będzie lepszy od nowej stali, a bezpieczeństwo na drodze zależy najbardziej od tego co mamy w głowie /i tego używamy/, oraz stanu technicznego pojazdu, a najlepszy stan techniczny posiadają samochody nowe. Jeśli coś nie powinno jeździć po naszych drogach to właśnie te złomy.

Ale dlaczego rozpowszechniać wiedzę o tych cudach jeśli w nich za łatwo giną ludzie? Czy aby nie jak najmniej powinno tego po drogach jeździć... bo gdy będzie masówka, a naród będzie chciał pokazać się w "nówce" w leasingu (Oj... znajdą się takich tysiące) to będzie zamiast coraz bezpieczniej... no wiadomo jak. Przy setce poskładają się sprzęty jak spawane z trzech zachodnie

Do ALEXANDREX:...co się świeci. Napęd 4X4 też fajna sprawa.

Do xenon58: sylwetka pierwsza rzuca się w oczy...ale nie wszystko złoto...itd ;-}

Do ALEXANDREX:Dane, które podaję znajdziesz na stronie Tata Motors i to o wiele bardziej szczegółowe. Ja chciałem przedstawić markę Tata w zarysie, a nie robić spotów reklamowych. Dla bardziej dociekliwych strona j.w.

Do ALEXANDREX: Napisałem: wyposażenie, silnik, napęd 4x4 takie same jak w Tata Safari.

Do ALEXANDREX: Mi się podoba, zdjąłbyś znaczek to byś powiedział, że Toyota Hilux.

faktycznie..kawał terenówki...z naciskiem na "kawał"

Do ALEXANDREX: Z różnego rodzaju forach.

Do xenon58: że zapytam...z czego wnosisz?..masz tajne info? ;-}

a coś o silniku...czy ten model jest na pedały(znaczy ruszany mięśni siłą) ;-}

Bardzo dobre auto. Mi się bardzo podoba.