Witam,
Z ciekawości wykonałem dzisiaj pomiar ciśnienia sprężania w poszczególnych cylindrach.

Pierwsza czynnością było doprowadzenie silnika do temperatury pracy.
Temperatura cieczy chłodzącej ~90 stopni C.
Temperatura oleju nie zmierzona, czujnik z termoparą w drodze

Następnie:
- Rozpięcie wtyczki wtryskiwacza,
- Rozpięcie wtyczki zasilania do modułu zapłonowego,
- Wykręcenie wszystkich świec zapłonowych i przekręcenie chwilę rozrusznikiem (usunięcie sadzy, oraz stabilizacja napięcia po wyłączeniu silnika- zawyżone chwilowe wartości ze względu na ładowanie przez alternator)

Napięcie akumulatora przed pomiarami: 12,62V
I) ~14,5 Bar
II) ~14,5 Bar
III) ~14,5 Bar
IV) ~14,5 Bar

Napięcie akumulatora po pomiarach: 12,55V
Powtórzenie dla I cylindra:
I) ~14,5 Bar

Wahania poszczególnych wartości były bardzo nie znaczne tj. +/- 0.2 Bar, dlatego podałem wartości zbliżone.

Pomiarów dokonywałem na dwóch różnych miernikach, wartości pokryły się.

Najbardziej zadowalające jest to, że występuje bardzo dużo równomierność ciśnienia w każdym z cylindrów

Silnik wygląda aktualnie tak jak poniższym zdjęciu.
Dwie rzeczy psują estetykę:
- Prowizoryczne mocowanie osłony rozrządu, w której ułamały się zaczepy (wykonane w trasie i tak zostało do dziś)
- Stara rura dolotowa ciepłego powietrza do puszki filtra powietrza

Pozdrawiam