Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Renault Laguna Lolita » Pół roku z Lolitą i wielkie rozczarowanie







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Renault Laguna
Dodano: 10 lat temu
Blog odwiedzono 1719 razy
Data wydarzenia: 08.08.2013
Pół roku z Lolitą i wielkie rozczarowanie
Kategoria: obserwacja
Witam.
Zleciało jak z bicza strzelił. Pół roku i 12000 przejechanych kilometrów. Dziś sobie uświadomiłem jak bardzo jestem rozczarowany. Mimo, że czytałem sporo pozytywnych opinii o bieżącym modelu Laguny, nie spodziewałem się takiej bezawaryjności. Nastawiałem się na jakieś drobne wymiany od czasu do czasu jak w przypadku moich poprzednich "Wózków". Samochód przeszedł moje najśmielsze oczekiwania pod kątem komfortu, precyzji prowadzenia, dynamiki i rzecz jasna bezawaryjności. Jedyną skazą na honorze była przepalona żaróweczka świateł pozycyjnych przód, które sprzedają w komplecie 2 szt za bagatela 2,10 pln/kpl. Lolita poprosiła mnie w tym czasie tylko o dwie setki oleju i trochę płynu do spryskiwaczy. Założyłem, że jak Renia nie zawiedzie mnie jak dotychczas przez kolejne pół roku, będę szczerze polecał ten samochód Wszystkim, którzy zastanawiają się nad kupnem tego "Komfortowca".
Pozdrawiam
Ostatnia aktualizacja: 08.08.2013 18:52:36
Dodano: 10 lat temu
Do giernal: Cuda się zdarzają ;)
To po prostu wyjątek potwierdzający regułę.
II w dci ja tam bym nie kupił, choć ceny niezwykle atrakcyjne za te auta są.
Dodano: 10 lat temu
Do brzozzhems: No właśnie cały bajer w tym, że 1.9 dCi! :)
Sam w to nie mogłem uwierzyć, ale jednak. ;)
Dodano: 10 lat temu
Do giernal: Nie twierdze, ze to niemozliwe.

Ale ide o zaklad, ze to nie 1.9dCi.

To przez ta wersje (wiekszosc klientow wybierala diesla 1.9) cala generacja zostala skreslona, z innymi silnikami nie jest juz tak zle.
Dodano: 10 lat temu
Każdemu można pożyczyć takiej "bezawaryjności".

Do brzozzhems: Znam posiadacza Laguny II, który jest bardzo zadowolony z jej eksploatacji i ani myśli się jej pozbyć. :P
Dodano: 10 lat temu
Do kobi83: Wady? O wadach nie ma mowy w salonie. Są tylko zalety. Przykłady mogę wymieniać w nieskończoność poczynając od ostatnio bardzo popularnego silnika 1.4 tfsi. A reputacja nie jest tak ważna jak zyski.
Dodano: 10 lat temu
Do mariow777: Potencjal potencjalem - ale trwalosc ponoc bardzo wysoka.

Zreszta widuje na ulicach Dubaju duzo Megane 2.0 Turbo i sporo wersji RS (II generacja), tu sie nie dba o samochody, wiec skoro niezle zmeczone (z wygladu) Meganki dalej smigaja o czyms to swiadczy.

Rownie wysokiej niezawodnosci zycze i tobie.
Dodano: 10 lat temu
Do mariow777: Jak tłumik ostygł to go z chłopakami na byle śruby i druty podwiązaliśmy. Ojciec myślał później, że to poprzedni właściciel taką "manianę" odstawił. Mówił: "No i jak to się miało nie urwać?". Ja oczywiście nie mówiłem, że odpadł tylko, że coś za głośno zaczął pracować. Resztę już ojczulek ogarniał. Przecież ja to takie dobre dziecko byłem i wręcz niemożliwe aby ktoś pomyślał, że ja mógłbym coś tak zniszczyć ;-)

Ja w swoim pierwszym Maluchu wymieniałem lizak, flansze, przeguby i przedni resor piórowy. W zasadzie ciągle coś trzeba było poprawiać bo wycisk mu dawałem przeokrutny.
Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP:
I potem wróciłem do domu, pokazałem Tacie tłumik mówiąc: -Tato, coś się urwało, nie wiem jak to się mogło stać ale jeździ więc to chyba nie było potrzebne.

Mnie kiedyś Ojciec pod słyszał jak rozmawiałem z kolegą, że nie możemy już tak katować "Malucha" bo za często muszę zabieraki wymieniać. Pierwsze własne auto dawało mi wiele frajdy.:)
Dodano: 10 lat temu
Do brzozzhems: Odrobinę żałuję, że nie dołożyłem do wersji GT lub po prostu 2.0T 170 ps, bo te silniki już na wstępie mają większy potencjał mocy, to jeszcze można przy nich "po dłubać".
Dodano: 10 lat temu
Do brzozzhems: A mojego ojca była OK. Katowałem ją na potęgę gdy nie widział i nigdy się nie zepsuła. Co ja z nią wyprawiałem... [totalszok] To był postrach okolicznych dróg. Nawet rajdy po lesie z prędkością autostradową wytrzymywała ;-) Jeździłem nią nawet po torze crossowym dla enduro. To były czasy. Jedynie tłumik na jakiejś muldzie urwałem jej w całości przy samych portkach ;-)
Dodano: 10 lat temu
Do mariow777: Tylko pogratulaowac. Duzo sie slyszy, ze postep w stosunku II generacji (krolowej lawet) jest spory.

Ja bym Laguny nie skreslal jako potencjalnego zakupu przez jedna, choc niebywale wadliwa generacje. Choc II unikalbym jak ognia.

Do tego III generacja calkiem niezle wyglada i slynie z niezawodnosci 2.0 silnika turbo (benzyna).
Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP: Panie, skoncz Pan prawic o "19" - do dzis przez moja "19" budze sie w nocy zlany zimnym potem krzyczac: "nie noz k...a, znowu!!!"
Dodano: 10 lat temu
2008 z 105 tys. km i mowa o bezawaryjności?
Jeżeli auto nie ma jakiejś wady konstrukcyjnej z fazy projektu, to tak jak inne będzie OK.
Koncerny starają się by pierwsze 120-150 tys. było bezawaryjne, bo inaczej szarpnęło by ich reputację.
Zresztą wiadomo na ile koncerny dają gwarancję :)
http://www.renault.pl/serwis-oferta-i-ceny/gwarancje-i-assistance/warunki-assistance-i-gwarancji/
Czekam na wpis po 200 tys. km ;)
Ps. Bardzo ładnie doposażona sztuka, w szczególności ten efektowny panoramiczny dach.
Dodano: 10 lat temu
Do masakrator1992: Być może dlatego, że większość ludzi chce kupić auto jak najtaniej w bardzo dobrym stanie i z przebiegiem najlepiej "szopowanym". Tak się nie da. Do tego wysoka technologia i wszelkiego rodzaju nowinki techniczne sprawiają, że gdy coś się w końcu zepsuje to zwykle brakuje fachowców, a ci którzy zrobią auto nie rzadko ździerają jak za zborze. Na koniec wielki wyścig szczurów, czyli kto pierwszy wypuści kolejną generację sprawia, że prototypy są być może nie do końca przetestowane, ale to nic złego, bo przecież Klient końcowy za to wszystko zapłaci...
Dodano: 10 lat temu
Do mariow777: Trafiła Ci się perełka,, jasna gwiazda na nieboskłonie. Niektórzy nie mają tyle szczęścia. Szczególnie Ci, którzy nabyli II generację ;-) Tylko pogratulować [up] Ja ze swojego doświadczenia o marce Renault nie mogę powiedzieć wiele dobrego. Ostatni dobry model Renault jakim jeździłem to było Renault 19. Ale cieszę się Twoim szczęściem ;-) Niech jeździ i cieszy Cię dalej [car]
Dodano: 10 lat temu
Nie rozumiem, czemu ludzie tak narzekają na francuskie :) Nawet moje leciwe Megane problemów nie sprawia, od znajomych którzy jeżdżą też złego słowa nie słyszałem. Szerokości :)
Dodano: 10 lat temu
Do murphy6: Nie ma problemu.
Dodano: 10 lat temu
Do mariow777: Yhym, przepraszam Cię bardzo, że ośmieliłem się wytłumaczyć moje słowa.

Dzięki za analizę psychologiczną.

P.S. Teraz mam ostatnie słowo.

Dodano: 10 lat temu
Niech jeździ bezawaryjnie jak najdłużej [up]
Dodano: 10 lat temu
Do murphy6: W porządku, widzę, że musisz mieć ostatnie słowo.
Pozdrawiam.
Dodano: 10 lat temu
Do mariow777: Nie porównuję tego auta do samochodów klasy wyższej. Biorę pod uwagę auta klasy średniej oraz to jak miękko było zestrojone zawieszenie w Lagunie II. Nie zapominajmy, iż z tyłu zastosowano belkę skrętną zamiast układu wielowachaczowego.
Dodano: 10 lat temu
Do murphy6: Witaj. Jeśli miałeś do czynienia z autkami lepszymi i bardziej komfortowymi to Ci gratuluję. Może kiedyś uda mi się zmienić na lepszy i zmienię zdanie. Zajrzyj do "Mnie" i zobacz jakimi środkami lokomocji się poruszałem, wtedy zrozumiesz o co mi chodziło. Moje spostrzeżenia są szczere i nie wolno Ci ich podważać. I mi się czasem nie obrażaj. :)
Dodano: 10 lat temu
Nic, tylko się cieszyć.
Dodano: 10 lat temu
Z tym "komfortowcem" jednak bym tak nie przesadzał...
Najnowsze blogi
Dodano: 1 dzień temu, przez Egontar
Możliwe mody w DS-5, z tych które chciałbym mieć u siebie. Oczywiście sam pewnie nie brałbym się za przeróbki, tylko kto to robi w Polsce? Poza tym gdzie to wszystko kupić, bo zdolnych ...
9 komentarzy
Dodano: 3 dni temu, przez powerTGS440
PACJENT: MAN TGS 2011 rok moc fabryczna: 440PS moment: 2300NM turbina: HOLSET wersja: fabryczny pod ADR przekładnia : AsTronic (automat) 12-GEARBOX norma spalin : EURO5 (bez AdBlue) norma ...
6 komentarzy
Dodano: 5 dni temu, przez Qchar
Kiedy ustaliłem termin a batem wymiana był tylko kwestią czasu i tak w sobotę w samo południa wzięliśmy się roboty to znaczy brat bo ja pomagałem i fotki pstrykałem :) kto brata zna to wie ...
33 komentarze
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl