widzisz u mnie też się wydało że w astrze wlałem 55L a wchodzi 52L w baku więc sprawdzałem z kanistrem 5L i tankowałem do kanistra licznik pokazał 5L a w kanistrze było 4,8L
jak tankuje do kanistra 30L to w liczniku pokazuje 30L a w kanistrze 29L i na stacjach tak oszukują ja to wiedziałem od samego początku i dlatego nie kupuje u nich tylko od prywaciarz.

Litości

Astra okazuje się więc... pełna niespodzianek!

Do eldorado: Fanfastycznie

Do lukris: Owszem, sprawa została wyjaśniona: rzecz tkwi w pojemności układu/rurki która prowadzi od wlewu paliwa do zbiornika. W zależności od danego modelu i rodzaju wlewu może to być nawet 10 litrów,np. auta grupy VW mają specjalny odpowietrznik - po jego dotknięciu zbiornik się odpowietrza i można 10 litrów spokojnie dolać, przynajmniej do fabbi czy ibizy. Sam już "udokumentowałeś to wydarzenie związane z samochodem", koledzy napisali dlaczego tak się dzieje więc jak dla mnie to niepotrzebna powtórka tematu

Rewelacja!

Do benny86: No tak sprawa zostala juz wczesniej spisana ale czy wyjasniona? Mi wcale nie chodzi o wyjasnianie tej sprawy, bardziej zalezy mi na udokumnetowanie rożnych wydarzen zwiazanych z moim samochodem (oraz chec podzielnia sie wiedza z innymi)

Do SzatoJabol: Czyli jesteś odwzorowaniem gościa z kabaretu, którego wzrosty cen paliw nie dotyczą, bo zawsze tankuje za "stówkę".

A nie mówiłem!

Ja tankuje zawsze do drugiego odbicia pistoletu i mysle że to najlepszy sposób na litrażowanie

A ja jak tankuje to mi zawsze "wchodzi" za stówke i ani grosza więcej

Dzieciaki mi skasowały przebieg od 1 stycznia 2011 a taka ładną średnia spalania, miałem 5,3 na silniku disla 1,9 cdti

3l w rurke, nic nadzwyczajnego, dziwne jak pisze Benny kiedy ludzią wchodzi o 10l więcej

No i po co kolejny raz o tym samym pisać? Ludzie wlewają nawet po 10 litrów więcej przy odpowiednim tankowaniu i nie robią z tego sensacji, a sprawa została już kilkakrotnie wyjaśniona, w tym również w Twoim poprzednim wpisie dotyczącym pojemności zbiornika paliwa

Oby tylko pompa się nie zatarła.