Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Honda Civic Moja dziewczyna. » Podsumowanie 2016







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Honda Civic
  • przebieg 215 000 km
  • rocznik 2000
  • kupione używane w 2013
  • silnik 1.4i
Dodano: 7 lat temu
Blog odwiedzono 1420 razy
Data wydarzenia: 10.12.2016
Podsumowanie 2016
Kategoria: inne
Chyba sie już w tym roku nic nie wydarzy, to podsumuje.
Wiosną zakupiono używki felgi OEM Honda 15x6J i opone Goodyear Efficient Grip 185/55, opona waży tylko 6.4kg.
Potem zmieniłem olej z 5w50 na 0w40 oczywiście Mobil1 i o dziwo bańka 4L starcza na te 10-15tys między wymianami a wchodzi do silnika 3.3L.
Następnie zatańczyłem na mokrej jezdni i sie wpieprzyłem na barierke, chmura dymu, dużo strachu bo sie bałem że koniec autka.
Po 3tygodniach zakupów różnej jakości częsci udało sie wyjechać z garażu, klime musiałem zdemontować i bardzo dobrze, używałem jej ze dwa razy do roku a teraz mam w cholere
miejsca pod maską.
Pierwsza rzecz po złożeniu to wizyta u mechanika bo nie dało sie normalnie jechać: Nowe świece do lpg Denso IK20TT(bardzo cienkie elektrody),
zmiana oleju w skrzyni biegów, wymiana pozrywanych łączników w zawieszeniu, klocki ATE. Wycieków brak, można jeździć.
Na tą chwile wydałem z 1500-2000zł uwzględniając mechanika.
Auto do lakiernika wjechało dopiero po 3miesiacach, ale super zrobili.
Czyli:
Wspawanie przedniego zdrowego pasa
Malowanie i prostowanie maski z allegro, chyba najgorsza jaką można było kupić
Malowanie nowego zderzaka, udało mi sie taki zdobyć, niestety w innym odcieniu
Malowanie błotnika z allegro
Do tego malowanie dokładki zderzaka, montaż nowej osłony silnika i chlapaczy.
Rachunek 2500zł.
Bardzo mi sie podoba efekt końcowy i nie żałuje ani jednej wydanej złotówki, przetrwać zime i kolejne wydatki wiosną.
Dodano: 7 lat temu
Do pawelkostomloty: Może bliżej lata wsadzisz spowrotem, oczywiście zależy co było uszkodzone, bo jak cała do wymiany to 1500 trza będzie wyłożyć!
Dodano: 7 lat temu
Do Egontar: Uszkodzona, żeby mieć dostęp do łatwego poskładania tego ulepa w garażu musiałem i tak zdjąć, a kosztów już miałem tyle że wrzuciłem klime do pudła i na stodołe z nią :)
Dodano: 7 lat temu
Dużo się działo jak piszesz, tylko pierwszy raz spotykam się z opinią, że klima nie potrzebna, pierwszy raz też słyszę, że ktoś z tego powodu klimę wymontował! Źle się dzieje na świecie! :)
Dodano: 7 lat temu
Do damian88max: Takie rzeczy jak śmiertelne potrącenie na trzeźwo lub po pijaku są mi znane wśród powiedzmy znajomych. Za żadne skarby nie chcielibyście mieć takiej sytuacji, kamień na szyje do końca życia. Kiedyś walnąłem psa i już czułem sie jak szmata.
Dodano: 7 lat temu
oby to było ostatnio taki przypadek i dobrze ze sobie sam narobiłes bigosu a nikt dodatkowo nie ucierpial
Dodano: 7 lat temu
Do pawelkostomloty: Bywam czasem zimą w Katarzynie bądź na Św. Krzyżu i widoki są super ale faktycznie drogi są w nie najlepszym stanie.
Dodano: 7 lat temu
Do grzesio70: Niedostosowałem predkości do warunków panujących na drodze, regułka tutaj zadziałała. Czasem sie człowiek zapomni i jedzie jak po suchym, a zimą i w deszczu opony nie trzymają już na dozwolonej prędkości w zakrecie.
Kiedyś zimą jak idiota wybrałem sie przejażdżke na Św Katarzyne na zimówkach, jak zjechałem z czarnej jezdni na biały ubity lód to modliłem sie żeby cało wrócić do domu.
Dodano: 7 lat temu
Ładnie nawywijałeś. Grunt, że finalny efekt zadowalający. :)
Dodano: 7 lat temu
Do pawelkostomloty: Musiałeś nieźle zasuwać skoro Cię obróciło.
Dodano: 7 lat temu
Do pawelkostomloty: Skoro już puknąłeś to możesz zmienić nazwę na (Ko)hanka :)
Dodano: 7 lat temu
Do Ibiza_Jakas: Gdybym nie puknął, miałbym nadal pożółkłe lampy, obdrapany zderzak, walnięty pas przedni dołem(kiedys wpakowałem sie na ucięty po ziemi słupek przy parkowaniu) i spasowanie na przodzie sie rozeszło, duże szpary sie porobiły. Szacuje że ze 2tys byłem stratny na całej operacji, reszta to po prostu ulepszenia, no i wolniej jeżdże teraz, same plusy.
Dodano: 7 lat temu
Dziewczyna została puknięta ale urody nie straciła :)
Dodano: 7 lat temu
Do grzesio70: Nie rozumiem, miałem z tyłu nóweczki opony, tyle że jedna miała gwoździa, w sumie też wolno nie jechałem. Zdałem sobie sprawe jak łatwo tył traci przyczepność gdy potestowałem na tych malutkich rondkach co nam pobudowali na mokrym i suchym. Naprawde wystarczy lekko dodać gazu i driftuje na mokrym, fajna zabawa:). Nieraz słysze po 22 jak ludziska upalają gume na tych rondach.
Dodano: 7 lat temu
Do pawelkostomloty: I tu się z Tobą zgodzę,na krótkich odcinkach nie ma sensu uruchamiać klimy a tym bardziej w starszych autach. Podczas upału wnętrze się nagrzewa i wydziela się trujący benzen, zaczynamy więc od przewietrzenia auta a dopiero po kilku minutach włączamy klimę o ile właśnie nie dojeżdżamy do celu.Dlatego w mieście klima w zasadzie zbędna.
Dodano: 7 lat temu
Do luckyboy: No tak. Ja bym w jednych spodniach chodzil, zrezygnowal z eielu rzeczy ale klime bym miał sprawna.

Kolega ma Mondeo z 1994 roku, jezdzi nim juz 12 lat. Klime ma ale nie dzialala. Gdy urodzilo mu sie dziecko pozyczył aby miec komfort i nie gotowac dzidziusia i przewiewów z otwartych okien mu nie fundowac. No nie ma koles kasy, jasna sprawa.
Ale klime zrobil i od kilku lat dziala

Klime mam tylko nabic trzeba.
No 4 lata nie nabiłem, czasu nie mam.
Czyli klima kaput, sprezarka zatarta, koszt naprawy 600-1600 zl
Dodano: 7 lat temu
Do pawelkostomloty: Chyba łyse lato miałeś na tyle?
Dodano: 7 lat temu
Do luckyboy: Zanim klima schłodzi wnętrze to ja jestem już w chacie, 10min jazdy do domu z roboty. Nie ma o czym gadać, wasze rady co do klimy są nie trafione, użytkownik auta sam wie najlepiej czy mu to potrzebne. Wsiadam do auta i jade, nie stoje w korkach, nie zalewam sie potem. Maść na ból dupy wam zaraz wyśle.
Dodano: 7 lat temu
Do pawelkostomloty: Ja w mieście też klimy nie używam, bo to jest pozbawione sensu. Wchodzisz do auta, jest bardzo nagrzane, szybciej schłodzisz wnętrze przez otwarcie okna niż przez maksymalny nadmuch klimy. W lecie jesteśmy spoceni i dawka zimnego powiewu zdrowia nie doda. Jadąc w trasę stopniowo można ochładzać kabinę bez szoku termicznego - najpierw okno później klima.
Dodano: 7 lat temu
Do Cybul99: Potwierdzam. Rezygnacja z klimatyzacji to wg mnie jakaś totalna porażka. Nie rozumiem intencji "posiadania miejsca pod maską"... [niewiem] Pod maską luz, a na fotelach "lane kluski w rowku" i "zacierkowa pod pachami". No ale 5KM do wykorzystania mocy jest ;-) A jakże... Tylko po co?
Dodano: 7 lat temu
Do grzesio70: Zjeżdżałem z wiaduktu na wioske, 2km od domu. Woda na jezdni, ulewa, zarzuciło tył, kontra, prawie wyprostowałem, chwila ulgi i jeb obróciło mnie na barierke. Po paru dniach patrze kapeć, podpompowałem trzyma, na drugi dzień znowu kapeć. Dopiero jak zdjąłem koło znalazłem gwoździa.
Dodano: 7 lat temu
Gdzieś przywalił?
Dodano: 7 lat temu
Do Cybul99: Klima dostała w chłodnice, było pssss spod maski, leży sobie zdemontowana, będzie gorąco to musze wsadzić te 500zł bo jeszcze chyba trzeba kupić osuszacz? i ją nabić. Ale to bezsens, dla kilku gorących dni w lecie nie będe sobie głowy zawracał zbędnym gadżetem. W maluchu i astrze nie miałem klimy i pare razy sie zagotowałem tylko.
Dodano: 7 lat temu
Zupełnie nie rozumiem sensu demontowania klimy, zwłaszcza że była sprawna :(
Dodano: 7 lat temu
Do mario1942: Nie używam klimy, dziwne? nie stoje w korkach, dawniej ludzie jej nie mieli i żyli. Przecież nie po to sie instaluje lpg, kupuje nowe felgi, opony i serwisuje bez oszczędzania, żeby sprzedać auto. Wiedziałem że to auto pasuje do mnie, ma zdrową budę i nie warto sie go pozbywać. To moje hobby i będę je trzymał do końca. Jeżeli auto trzeba będzie oddać lub zezłomować to kupię kolejną Hondę lub coś tylnym napędem. Chciałbym sie np przesiąść do ufo 8gen, ale ceny są absurdalne, nie kalkuje sie. Dopóki auto wygląda jak kilkuletnie nie ma opcji pozbywania sie go.
Dodano: 7 lat temu
Wyrzuć jeszcze wspomaganie kierownicy będzie jeszcze więcej miejsca pod maską .....
Dodano: 7 lat temu
Jak to możliwe, że nie używasz klimatyzacji w aucie...? Nie jeździsz latem wcale...? No i pytanie co na wyrzucenie "klimy" powie przyszły kupujący.
Drugie pytanie to takie, czy taka naprawa się kalkulowała - z wyliczeń widzę, że koszt wszystkich napraw to ok 4500 zł, plus sprzedaż "wraku" - nie lepiej było pomyśleć o czymś nowym niż bawić się w Hondę?
Dodano: 7 lat temu
Marek77: Boże, chcesz za innych decydować jak mają żyć. Nie mam też radia, wycieraczki z tyłu, a w aucie nie jest najciszej i lubie to, tak ma być bo to moje auto.
Z tym OC to jestem ciekaw, na razie mam maksymalną zniżke chyba 60% i przysłali mi latem rachunek na 400zł, więc ciekawe co będzie następnym razem.
Dodano: 7 lat temu
Do MaArek77: Nie wszyscy żyją w Niemczech w epoce Golf 7 GTD i trzeba z tym pogodzić się ;) Wielu wozi w samochodach niesprawne układy klimatyzacji ze względu na koszty naprawy, więc skoro zabiera tylko miejsce, to czemu nie odciążyć wozu? :)
Dodano: 7 lat temu
Bardzo ładnie blacharz poskładał auto, lakier też nie podpada. Na marginesie dodam tylko, że pewnie opona była za lekka, że nie utrzymała auta na drodze :) Z takich zdarzeń właśnie wzrastają składki na OC ;)
Dodano: 7 lat temu
Dziwni sa ludzie, jacys nie dzisiejsi.
Klime używałem raz w roku, więc najlepiej wymontować. a miejsce pod maską bardzo wazne.
Gdy auto w 30 stopniowy upał jest nagrzane stojąc w słońcu...
nie, normalnie jakbym czytał wpis kogoś kto żyje w epoce malucha

Silnik tez chyba za mocny, lepszy byłby oszczędniejszy np z Tico.
W ogóle po co radio w aucie, tylko hałas robii.

Przepraszam, kolega sie nie obrazi nie chciałem dokuczyć ale normalnie głowa moja nie mieści tego stąd meeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeega zdziwienie

Najnowsze blogi
Dodano: 2 dni temu, przez Egontar
Możliwe mody w DS-5, z tych które chciałbym mieć u siebie. Oczywiście sam pewnie nie brałbym się za przeróbki, tylko kto to robi w Polsce? Poza tym gdzie to wszystko kupić, bo zdolnych ...
12 komentarzy
Dodano: 3 dni temu, przez powerTGS440
PACJENT: MAN TGS 2011 rok moc fabryczna: 440PS moment: 2300NM turbina: HOLSET wersja: fabryczny pod ADR przekładnia : AsTronic (automat) 12-GEARBOX norma spalin : EURO5 (bez AdBlue) norma ...
6 komentarzy
Dodano: 5 dni temu, przez Qchar
Kiedy ustaliłem termin a batem wymiana był tylko kwestią czasu i tak w sobotę w samo południa wzięliśmy się roboty to znaczy brat bo ja pomagałem i fotki pstrykałem :) kto brata zna to wie ...
33 komentarze
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl