Wpis w blogu auta
Honda Civic
Dodano: 9 lat temu
Blog odwiedzono 1555 razy
Data wydarzenia: 10.12.2016
Podsumowanie 2016
Kategoria: inne
Wiosną zakupiono używki felgi OEM Honda 15x6J i opone Goodyear Efficient Grip 185/55, opona waży tylko 6.4kg.
Potem zmieniłem olej z 5w50 na 0w40 oczywiście Mobil1 i o dziwo bańka 4L starcza na te 10-15tys między wymianami a wchodzi do silnika 3.3L.
Następnie zatańczyłem na mokrej jezdni i sie wpieprzyłem na barierke, chmura dymu, dużo strachu bo sie bałem że koniec autka.
Po 3tygodniach zakupów różnej jakości częsci udało sie wyjechać z garażu, klime musiałem zdemontować i bardzo dobrze, używałem jej ze dwa razy do roku a teraz mam w cholere
miejsca pod maską.
Pierwsza rzecz po złożeniu to wizyta u mechanika bo nie dało sie normalnie jechać: Nowe świece do lpg Denso IK20TT(bardzo cienkie elektrody),
zmiana oleju w skrzyni biegów, wymiana pozrywanych łączników w zawieszeniu, klocki ATE. Wycieków brak, można jeździć.
Na tą chwile wydałem z 1500-2000zł uwzględniając mechanika.
Auto do lakiernika wjechało dopiero po 3miesiacach, ale super zrobili.
Czyli:
Wspawanie przedniego zdrowego pasa
Malowanie i prostowanie maski z allegro, chyba najgorsza jaką można było kupić
Malowanie nowego zderzaka, udało mi sie taki zdobyć, niestety w innym odcieniu
Malowanie błotnika z allegro
Do tego malowanie dokładki zderzaka, montaż nowej osłony silnika i chlapaczy.
Rachunek 2500zł.
Bardzo mi sie podoba efekt końcowy i nie żałuje ani jednej wydanej złotówki, przetrwać zime i kolejne wydatki wiosną.
Najnowsze blogi
Dodano: 14 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 15 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
1
komentarz
Dodano: 16 dni temu, przez giernal
W sierpniowym wpisie wspominałem o zamyśle zmiany samochodu. U mnie zazwyczaj od planów do czynów długa droga, ale tym razem było inaczej.
Po trzech tygodniach od publikacji tekstu ...
41
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

Kiedyś zimą jak idiota wybrałem sie przejażdżke na Św Katarzyne na zimówkach, jak zjechałem z czarnej jezdni na biały ubity lód to modliłem sie żeby cało wrócić do domu.
Kolega ma Mondeo z 1994 roku, jezdzi nim juz 12 lat. Klime ma ale nie dzialala. Gdy urodzilo mu sie dziecko pozyczył aby miec komfort i nie gotowac dzidziusia i przewiewów z otwartych okien mu nie fundowac. No nie ma koles kasy, jasna sprawa.
Ale klime zrobil i od kilku lat dziala
Klime mam tylko nabic trzeba.
No 4 lata nie nabiłem, czasu nie mam.
Czyli klima kaput, sprezarka zatarta, koszt naprawy 600-1600 zl
Drugie pytanie to takie, czy taka naprawa się kalkulowała - z wyliczeń widzę, że koszt wszystkich napraw to ok 4500 zł, plus sprzedaż "wraku" - nie lepiej było pomyśleć o czymś nowym niż bawić się w Hondę?
Z tym OC to jestem ciekaw, na razie mam maksymalną zniżke chyba 60% i przysłali mi latem rachunek na 400zł, więc ciekawe co będzie następnym razem.
Klime używałem raz w roku, więc najlepiej wymontować. a miejsce pod maską bardzo wazne.
Gdy auto w 30 stopniowy upał jest nagrzane stojąc w słońcu...
nie, normalnie jakbym czytał wpis kogoś kto żyje w epoce malucha
Silnik tez chyba za mocny, lepszy byłby oszczędniejszy np z Tico.
W ogóle po co radio w aucie, tylko hałas robii.
Przepraszam, kolega sie nie obrazi nie chciałem dokuczyć ale normalnie głowa moja nie mieści tego stąd meeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeega zdziwienie