10.04.2015 mega wyjazd do miejscowości Dudki koło Kutna gdzie są mega duże komisy samochodowe po Citroen C5 kombi w dieslu.

Obecny citroen C5 stał w komisie Dudki 4a, więc najpierw zajrzałem do komisu Dudki 11,w komisie tym był jeden C5 w dieslu z manualną skrzynią za 7900zł( na zdjęciach lalka ) rzeczywistość to już inna bajka, auto po usługach budowlanych czyli bagażnik nie do wyczyszczenia i potargana tapicerka od wkładania jakiś dużych przedmiotów, nawet dalej nie oglądałem.

No to jedziemy obok do Dudki 4a, w komisie tym też tylko jeden C5 kombi w dieslu , cena niższa , więc zabieramy się za oglądanie, pierwsza rzecz środek, wygląda obiecująco, nic nie potargane, pan przyjechał w tym czasie z wózkiem akumulatorowym, no to odpalanie, silnik brudny max, nic nie było widać, stał tygodniami, po krótkim grzaniu świec silnik zapala i co ... szok, dawno nie słyszałem tak aksamitnej pracy silnika HDi , po prostu bajka, zapalił od strzała , równo pracuje i bardzo miękko.

No dalszy ciąg oglądania, okazuje się że koła tył stoją okrakiem ( łożyska wahaczy do wymiany ), klimatyzacja oczywiście nie działa, tylna klapa leci a miała trzymać, opony do wymiany, akumulator też, no to jazda próbna, okazuje się że przy prędkości ok 90km/h opony mają mega bicie że nie da się jechać normalnie.

Silnik ładnie przyspiesza , a że był mega brudny to widać że nie picowany i silnik suchy poza jednym wyciekiem z plastikowej przepustnicy przed dolotem

Negocjacje, i na koniec decyzja że kupuje, silnik pracuje obiecująco, sprzęgła nie słychać , jeszcze w miarę bierze, resztę się ogarnie , przecież jestem mechanikiem w końcu.