W bagażniku jechałeś?

Czeskie autostrady są po prostu w większości stare i kiepskie. Nie wiem jak to teraz wygląda, ale droga między Ołomuńcem a Brnem (szybkiego ruchu, czy autostrada - już nie pamiętam) to porażka.. Betonowe płyty jak na A4 10 lat temu (zresztę te też pewnie maszerujący Wehrmacht pamiętają) a na dodatek odcinki bez pasa rozdzielającego pasy ruchu.

Drogi w Polsce południowej, a już szegolnie w woj. Śląskim, Opolskim są w znaaacznie lepszym stanie i standardzie niż te po drugiej stronie granicy.

BTW: Auto fajne - zdjęcia do bani.

Nawierzchnia betonowa rzeczywiście kiepska sprawa, DK81 na długości mojego miasta ma taką nawierzchnię i trochę słychać to - do 100km/h nie ma tragedii ale jak ktoś ma zwyczaj jeżdzić 140-150km/h to lipa. Tyle że na autostradzie takie prędkości to normalna sprawa...

Walnąłbym ci jeden za auto - ojciec mojej dziewczyny takie ma - ale na moment o tym zapomnę

Jechałeś do Pragi z Otwocka? Jeśli byłeś sam w samochodzie - taniej wychodzi pociągiem. I wygodniej.