Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog kierowcy Priusdriver » Po 4 latach eksploatacji







Prześlij sugestię
Wpis w blogu użytkownika Priusdriver
Dodano: 10 lat temu
Blog odwiedzono 794 razy
Data wydarzenia: 16.04.2014
Po 4 latach eksploatacji
Kategoria: inne
Minely 4 lata eksploatacji. Oprocz pobytow w ASO co zadany termin lub przebieg nic sie nie dzieje. Samochod bardzo wygodny, przestronny i ekonomiczny. Coz wiecej chciec. Problemem bylo tylko, iz przez pewien czas "garazowalem" pod chmurka i nie wiem czemu, kot lub inne zwierzatko ulubilo sobie przestrzen pomiedzy klapa silnika i silnikiem. Nic nie przegryzlo ale pazurkami podrapalo mi oslone filtra powietrza. Obecnie garaz poprawil sytuacje. Jedynym mankamentem zwiazanym z konstrukcja samochodu jest podatnosc na boczne podmuchy wiatru. Nalezy brac to pod uwage przejezdzajac przez miejsca, gdzie moga wystepowac boczne, silne podmuchy wiatru. Amerykanie jak widzialem usztywniaja zawieszenie poprzez dolozenie metalowej poprzeczki pod plyta podlogowa. Nie wiem czy to sie sprawdza w praktyce.
Reasumujac wg mojej subiektywnej oceny decyzja o kupnie opisanego samochodu byla trafna. Jest to samochod nietuzinkowy, posiadajacy pelna funkcjonalnosc dla 3-4 osob i to niezaleznie od typu trasy (poza oczywiscie off road). Jezdzenie poza miastem np. codzienna jazda po 20 km i wiecej to spalanie ponizej 4, 5 l/100 km . Jazda w miescie jesli trasa jest dluzsza to ok 5, 2 l/100 km. Krotkie trasy np. miasto i trasa po 4 km na zimnym silniku to ok. 6 l/100 (krotkie trasy to zabojca oszczednosci). Autostrada 3 osoby 140km/h 6, 6 do 6, 8l/100km.
Priusdriver
Dodano: 10 lat temu
Do brzozzhems: Moim zdaniem, to jednak miasto ratuje hybrydę, biorąc pod uwagę oczywiście zakup nowego auta.
Owszem zużycie paliwa przy tej wielkości w dieslu wiele większe pewnie nie będzie, jednak od kiedy zaczęto montować filtry cząstek stałych diesel po prostu nie nadaje się do takiej eksploatacji.
Benzyna tej wielkości o porównywalnych osiągach, będzie spalać racze sporo więcej paliwa.
Pozostaje jeszcze LPG, ale coraz mniej aut jest przystosowanych do tego typu zasilania.
Dochodzi jeszcze stosunkowo prosta konstrukcja i póki co znacznie mniejsza problemowość aut hybrydowych.
Nie jestem fanem tego napędu i uważam iż jest to uszczęśliwianie użytkowników na siłę, ale gdyby miał kupić nowe auto to pewnie poważnie bym się zastanowił nad hybdrydą.
Nie wiem natomiast czemu wciąż nie jest dostępna hybryda z napędem pneumatycznym, który w mojej opinii może być znacznie lepszym rozwiązaniem niż napęd elektryczny.
Na trasie z moich doświadczeń wynika iż jednak dieslem można osiągnąć niższe spalanie, tu też porównywalne są wartości (szczególnie doładowanych) silników benzynowych, które są znacznie tańsze w zakupie.
Dodano: 10 lat temu
Mam Priusa od roku i od 7 miesięcy służbową Octavię 1,9tdi combi.Miałem więc okazję porównać hybrydę z najbardziej popularnym dieslem. W trasie hybryda wcale nie pali więcej. Utrzymując prędkości 100-110 Prius spała poniżej 4,5 l. Octavia przy tej prędkości spała minimalnie więcej jakieś 4,8. Przy jeździe 150-160 km/h oba palą po 6,5-7l/100 km. Hybryda pali więcej w zimie, ale tak samo. Jeżdżąc w zimie na krótkich trasach rzeczywiście spalanie wynosi 6-7l-ale samochód nagrzewa się momentalnie. W Octavi na krótkich trasach nie ma co nawet włączać ogrzewania-bo po prostu nie będzie działać-silnik nie zdąży się nagrzać-według mojej obserwacji-silnik osiąga 90 stopni po12-14 minutach. Dłuższa jazda po mieście-nie ma co porównywać, Prius pali mniej, a komfort jazdy jest nieporównywalny(automat, cisza, komfort jazdy). Octavia na pewno jest lepsza w szybszej jeździe po zakrętach-zawieszenie jest w mojej opinii znakomite, dużo lepsze niż w Priusie. Bagażnik jest sporo większy, ale jeszcze nigdy nie korzystałem z całej objętości. Przegląd po 90 tysiącach kosztował moją firmę ponad 2 tysiące złotych-wymieniono tarcze i klocki, reszta to zwykły przegląd. Skrzynia biegów(synchronizatory) i sprzęgło w mojej ocenie wytrzyma jeszcze z pół roku,tzn maksimum 30-40 tysięcy km. To mnie raczej nie dotknie, bo samochód pójdzie w tym czasie do wymiany, ale na pewno nie chciałbym prywatnie płacić takiego rachunku. W Priusie ani hamulce ani skrzynia biegów raczej tak szybko nie będą wymagały interwencji. Priusem przejechałem około 16 tysięcy, Octavią 37 tysięcy. Napisz, Priusdriver, jeżeli możesz, coś o przebiegu i czy wymieniałeś klocki. Pozdrawiam i dalszej bezawaryjnej jazdy :)

Dodano: 10 lat temu
Raczej mierna oszczędność w porównaniu do Diesela biorąc pod uwagę sporo wyższy koszt zakupu. Jeżeli o mnie chodzi to nie widzę sensu, bo ani to specjalnie oszczędne, ani ekologiczna co kiedyś próbowali nam w wmówić. No ale przynajmniej się nie psuje, a to już jakaś zaleta. Zobaczymy jak będzie dalej...
Dodano: 10 lat temu
Ile ludzi tyle komentarzy. Mnie nie musisz przekonywać. Spalanie jest jedną z wykładni eksploatacji, dochodzi jeszcze bezawaryjność.
Dodano: 10 lat temu
Do autre2003: Z tego co opisuje autor, również jazda po mieście specjalnie nie ratuje sytuacji.

Nieco ponad 5l/100km gdy trasa jest długa - po mieście trasy sa raczej krótkie, do tego w korkach akumulatory szybko sie rozładują i do akcji wchodzi silnik spalinowy.

Hybrydy mają sens w autach sportowych jak np. LaFerrari czy McLaren, bo ekonomia, a szczególnie ekologia w ich przypadku to jedynie mrzonki.

Już dawno temu udowodniono, że nie tędy droga w rozwoju motoryzacji, ale w świecie hipokryzji rzucający się w oczy Prius zdaje się łaechtać ego właściciela.
Dodano: 10 lat temu
Do brzozzhems: Takie auto ma sens jeśli ktoś chce mieć koniecznie nowe i jeździ dużo po mieście.
Nowe diesle się do tego nie nadają, większość nowych benzyn nie nadaje się na LPG, więc tu może się to opłacać.
Tylko musi to być naprawdę dużo, bo jednak te auta są stosunkowo drogie.
Dodano: 10 lat temu
Gratuluje niezawodności, ale z tą ekonomiką jazdy to trochę lipa.

Tyle zachodu i zatruwania środowiska (baterie), by osiągnąć pułap diesla z lat 90' to trochę słabo.

Hybrydy mają sens chyba tylko tam gdzie są oferowane ulgi za posiadanie takowej.
Dodano: 10 lat temu
Z kotami już tak jest. Na jesieni mieliśmy dwa małe koty jednego znalazłem pod maską astry jak sprawdzałem olej ale musiał już tam siedzieć dłuższy czas bo był cały sztywny a drugi przejechał w bmw 20 km i wyskoczył u wujka na podwórku. Trzeba na nie uważać szczególnie jesienią bo idą do ciepła a mogą narobić spore szkody.
Dodano: 10 lat temu
Prius pokazuje że jednak się da
Dodano: 10 lat temu
Gratuluję! Pozostaje Ci tylko przygarnąć tego kota :)
Najnowsze blogi
Dodano: 2 dni temu, przez JacK
i 1/5 wygłuszenia maski wyjedzona a w zasadzie posiekana na kawałki. Przed dłuższym wyjazdem mam zasadę popatrzeć pod maskę sprawdzić olej, dolać płynu do spryskiwaczy itp. A tam widzę ...
8 komentarzy
Dodano: 4 dni temu, przez giernal
Kończąc w optymistycznym tonie ostatni wpis pochwaliłem zarówno stan techniczny samochodu, jak i umiejętności żony w prowadzeniu pojazdów. Życie niestety szybko ostudziło moje pozytywne ...
12 komentarzy
Dodano: 6 dni temu, przez Egontar
Możliwe mody w DS-5, z tych które chciałbym mieć u siebie. Oczywiście sam pewnie nie brałbym się za przeróbki, tylko kto to robi w Polsce? Poza tym gdzie to wszystko kupić, bo zdolnych ...
27 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl