Witajcie.

Honda zwrócona właścicielowi.
Użytkowałem te auto ponad 2 tygodnie (dokładnie 2 tyg. i 2 dni) i podczas powrotu Kolejką Miejską rodziło mi się w głowie podsumowanie tego kolejnego razu, kiedy wypożyczyłem Hondę.

Tak więc: W ciągu tych 2 tygodni przejechałem + - 1232km (nie pamiętam dokładnie jaki był przebieg, kiedy brałem samochód), tankowań było 4, na ogólną kwotę 605,72zł, wypaliłem 82,48L benzyny 95, dolałem 0,5L oleju i dokupiłem 1L nowego Mobil1 5W50 za ok.43zł, inne - czyli myjnia, i kosmetyki do auta ok. 50zł, do tego zarobiłem 70zł za podwiezienie z Wawy na Hrubieszów i 100zł zwrotu za olej
Naprawiałem też prawy halogen, na szczęście nic to nie kosztowało wystarczyło przeczyścić styk i ponownie zaizolować
Czyli 2 tyg. jeżdżenia Hondą wyniosły mnie: 698,72zł - 170zł = 528,72zł
Trochę drogo, a już w porównaniu z dieslem to katastrofa, jak na studencką kieszeń...

Spalanie z moich obserwacji:
Miasto: 10,13L
Trasa: 7,02L
Mieszane: 8,92L

Co do auta, jak pisałem w karcie pojazdu: jak na swój wiek, mechanicznie naprawdę świetnie, przy wyprzedzaniu trzeba jednak nieźle się rozbujać, żeby coś wyprzedzić, ale taki urok V-TEC'ów, lubią wysokie obroty co niestety powoduje wir w baku...

Porównując do mojej Audi stwierdzam: iż trudne porównanie , ale:
Spalanie, przyśpieszenie, bogatsze wyposażenie, mniejsze koszty utrzymania oraz lepsze zabezpieczenie antykorozyjne - są na korzyść Audi.
Komfort podróży, fajny wygląd, duży kufer, piękny dźwięk silnika przy większych obrotach, i przemyślane rozwiązania do dostępu np. by wykręcić halogen, lub wymienić tylną żarówkę podświetlenia rejestracji - Honda.

Czy kupiłbym taką Hondę?
Tak, jednakże poszukałbym młodszą i z lepszym wyposażeniem, oraz z instalacją LPG, a jeśli by jej brakowało, to zapewne była by montowana taka instalacja. Wiem, że to wiązałoby się z częstszym regulowaniem luzu zaworowego, cóż, trudno, coś za coś, ale jeśli dałoby to w zamian mniejsze koszty paliwa, to chyba warto?

Polecam Hondę Accord