Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Dacia Duster 4x2 » Pierwszy przegląd gwarancyjny z prezentem urodzinowym.







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Dacia Duster
  • przebieg 7 645 km
  • rocznik 2011
  • silnik 1.5 dCi eco2
Dodano: 11 lat temu
Blog odwiedzono 8161 razy
Data wydarzenia: 07.08.2012
Pierwszy przegląd gwarancyjny z prezentem urodzinowym.
Kategoria: serwis
Szybko minął rok i nastąpiła konieczność udania się na pierwszy przegląd gwarancyjny. Auto odbierałem 08.08.2011r.
Dziś też trzeba było wykupić polisę ubezpieczeniową na kolejny rok. Rano byłem w serwisie i na miejscu chciałem wykupić polisę dealerską na kolejny rok. Jak przeczytacie moje wcześniejsze wpisy dziennika to opisałem tam szkodę którą sam sobie zrobiłem. Za pełny pakiet zapłaciłbym więc 2300zł ale z powodu zwyżki z AC pani naliczyła mi aż 4300zł. Podziękowałem za taką okazję, wydała mi się nieco przesadzona. W aucie nie stwierdzono żadnych usterek, wymieniono olej z filtrem oraz filtr kabinowy z robocizną 781,45zł. Na roczek postanowiłem zrobić Dusterowi prezent w postaci LED-owych świateł dziennych marki Philips i w związku z zaoszczędzeniem na ubezpieczeniu 669,85zł
Z ciekawostek - na parkingu samochodów używanych przeznaczonych do sprzedaży pojawił się Duster, rocznik 2011 z kratką i przebiegiem 52tys.km za 43000zł. Cięzko mi sobie wyobrazić jak można tym autem wykręcić taki przebieg w rok. Po przeglądzie lżejszy o 1451,30PLN udałem się do siedziby Allianz w pobliżu mego zamieszkania gdzie wykupiłem tylko polisę OC+NW za 619zł. Jest to kwota z maksymalnymi zniżkami czyli 60%+10%+5%. Jak przez prawie 30 lat nie miałem AC to nic się nie działo, raz wykupiłem to od razu miałem szkodę. Wniosek wyciągnąłem, że jak się ma AC to się mniej uważa i robi szkody. Tak chyba jest ze mną. Zdjęcia wykonałem smartfonem. Pozdrawiam.
Ostatnia aktualizacja: 07.08.2012 14:30:32
Dodano: 11 lat temu
Do Szkrobi: dieselek to dieselek, dwumasa, turbina, dpf, nawet to nie zniechęca do jego zakupu, ma w sobie to coś.
Dodano: 11 lat temu
Do barti_tdi: Masz rację w 100% ale na tej samej zasadzie nie powinienem kupić dci bo przy moich przebiegach różnica ceny też się nigdy nie zwróci. Niestety uważam silnik benzynowy w Dusterze za stanowczo zbyt słaby i jeśliby była wersja 130KM to bym ją kupił.
Dodano: 11 lat temu
Do MaArek77: taaa złodzieje to prawda i jeszcze powiedzą że mamy najtańsze polisy w całej europie ,. ....
Dodano: 11 lat temu
nie rozumiem po co zakładać światła dzienne, rozrzutność czy pozorna oszczędność, koszt wymiany żarówki H4 to ok 10 zł, nawet jak rocznie spalą się 2 to przez 10 lat nie zwrócą się ledy
Dodano: 11 lat temu
Złodzieje.
Podam przykład: nowy załózmy kosztuje 70 tys, roczny jak sie chce kupic w salonie kosztuje 55 tys a jak do wyceny do ubezpieczenia to 45 wyceniaja. a jak ukradna po 8 miesiacach dolicza strate i wypłacą 35 tys.

A skladka do tego bez udzialu wlasnego spokojnie 3-4 tysiace.

Szkoda gadac, lepiej zainwestowa c 5 tys w 3 dobre zabezpieczenia i spokoj. Jedyny problem w razie wypadku.
Dodano: 11 lat temu
Do wojnart: 200 dni ciągłego świecenia to w moim przypadku z 10 lat jeżdżenia.
Dodano: 11 lat temu
Ledy po <12000h pracy, będzie widać gdzie zostały zainstalowane po niebiesko-bladych punktach świetlnych. One nie gasną nagle jak żarówka tylko coraz słabiej świecą przy niezmiennym zużyciu energii. Są to źródła światła wymagające stabilnych warunków pracy. Niedostateczne chłodzenie,(latem) lub przeciążenie prądem skraca drastycznie żywotność.
Pozdrowionka i szerokości:)
Dodano: 11 lat temu
LEDy widzę identyczne jak moje[zlosnik][up][up]
Dodano: 11 lat temu
Do Szkrobi: otóż to. Widziałem takiego wyprzedzać próbującego i ja ostatnio. Z resztą sporo tego bo wakacje i jak bilety za drogie to jedzie się autem. Ktoś kto zmusi się do użytkowania tak niewygodnego czegoś tylko dlatego, że taniej kupił to jakiś pokrak. Ale to już nie te czasy gdy z urzędu od góry trzeba naród za ryj trzymać i zabraniać. Tzn nie te powinny być, a naród to wciąż dzieci małe ochraniane. Choćby wyszło jak tu się nadgorliwie wszystko za wszystkich próbuje nadzorować... gdy kupiłem mercBnez 416 taki dostawczak z windą z tyłu i te auta nie mają żadnej dokumentacji "W CYWILIZOWANYCH Niemczech", a u nas od urzędu do urzędu... Bzdura. Niech właściciel myśli że ma to być sprawne albo jak komuś niesprawne krzywdę zrobi majątek mu licytować i leczyć pracownika z tej kasy. Ale lepiej udawać, że się stan kontroluje i ściągać kasę przymusowo.
P.S. a ile by nie było aut z prawą kierownicą to nigdy nie będą w stanie przebić zagrożenia sianego przez złomy corocznie podbijane za uśmiech, a rdza i ogólnie bliżej temu technicznie do taczki niż auta. Druga strona tego medalu.
Dodano: 11 lat temu
Do Tomaski: Mogę zmienić ubezpieczyciela na takiego który daje na AC takie same zniżki jak mam w OC. Była fala takich promocji ale się skończyła i np. w Allianz za rok zwyżka mi zniknie ale będę startował od 100% w AC. Wtedy opłacać się może znowu pakiet dealerski zawierany w salonie gdyż wyniesie ok. 2000zł za OC+AC. Zobaczymy za rok. Teraz spróbuję przeczekać i liczyć że u mnie gradu nie będzie:)
Z autami z kierownicą po prawej się nie zgodzę. Uważać to będą kierowcy w tych autach ale nie nasi super kings of the roads. Przecież jadąc traktuję każdego kierowcę tak samo i nie zauważę w porę że on ma gorszą widoczność. Zresztą już widziałem wariata z kierownicą po prawej który cały zjeżdżał na lewo bo koniecznie musiał wyprzedzać i się chował. Bardzo niebezpieczne zjawiska. Dlatego się nie zgadzam i w życiu bym ich do ruchu na stałe nie dopuścił.
Dodano: 11 lat temu
Do Szkrobi: ...Niech mu gwiazdka! skoro ma jutro roczek.

"Za rok zwyżka zniknie wtedy pomyślę o AC" - a nie zaszkodzi taka przerwa w wycenie?

Z autami z kierownicą z drugiej strony może być, i obstawiam że byłby, jak "efekt jazdy w Irlandii". Tak to nazwałem. Tam jest na prawdę źle z kierowcami... do tego stopnia należy na każdego uważać, że tam praktycznie nie ma wypadków/zabitych. Efekt 'tego galimatiasu i lekkiego zastraszenia" bardzo uspokaja jazdę i poprawia bezpieczeństwo. Widać to np. w niektórych osiedlach Krakowa, gdzie po dekadach obklejenia uliczek setkami znaków......... nagle znaki usuwa się kompletnie. Każdy ma pierwszeństwo o ile ma prawą wolną. Naturalnie to zwalnia ruch bo nie ma "że ja prosto to ja pan". Czymś przyciąć skrzydła idiotom na drogach mus, a wprowadzenie aut z kierownicą po prawej tylko pomoże w normalizacji. +jedna rejestracja auta na całe jego życie to kolejny mus bo zawiści lokalne to zabije.
Dodano: 11 lat temu
Do Tomaski: Jeśli chodzi o te listewki to faktycznie głupota. Moje diodki to zwykłe zdzierstwo. Natomiast jestem zdecydowanie przeciwko dopuszczaniu u nas do ruchu aut z kierownicą po prawej stronie. Takie auta przy ruchu prawostronnym stanowią po prostu zagrożenie.
Dodano: 11 lat temu
Do Soldo: Za rok nie będzie już nowym autem. Czas zap.....:)
Dodano: 11 lat temu
Do babciaela: Jeżdże prawie 30 lat i dopiero teraz miałem po raz pierwszy AC. Poprzednie auta miałem nowe z salonu i też nie płaciłem AC (dawniej to dopiero były kwoty). Już dawno wyliczyłem że za to niepłacenie to tego Dustera bym przez te lata kupił. Raz wziąłem AC i zaliczyłem szkodę. Poza tym naprawa szkód prywatnie - wyliczyli mi ponad 10 tys. za szkodę którą prywatnie naprawiłbym za 4tys. tyle, że pewniej potrwałoby to dużo dłużej w przypadku tego auta. Trzeba uważać i liczyć że limit właśnie wyczerpałem. Za rok zwyżka zniknie wtedy pomyślę o AC.
Dodano: 11 lat temu
Do Szkrobi: Jestem też za tym,żeby w mieście w dzień świateł nie używać. Ale cóż zrobić. LEDy ok, ale brak AC troche ryzykowny w nowy aucie.
Dodano: 11 lat temu
Do Szkrobi: tzn wiesz, mnie ten temat rybka, bo mój nowszy ma led listewki ponad xenonami i w np. UK teled listewki są dopuszczone jako światła dzienne. U nas nie. Stąd moja wizja spiskowa jakoby Europa wschodnia, ciemnogrodzka, z ustawami robionymi wg cennika była ostatecznym możliwym terenem zbytu diód luxen, które wg mnie kosztują obecnie koło 3zł/szt (bo najnowsze cree o 15krotnej wydajności z 1W) to kosz w allegro kolo 22-30-50zł/szt. To tyle gwoli teorii spiskowych;-)
Dodano: 11 lat temu
Bez AC [goof]??.Ryzykant z Ciebie. Jak benny86 - obawiała bym się sił przyrody no i sytuacji, gdy sprawca kolizji nie ma ubezpieczenia. Dochodzenie roszczeń trwa wtedy latami, fundusz gwarancyjny średnio-skory do wypłat. Byłam w takiej sytuacji. Szkoda poszła z mojego AC ale to ubezpieczyciel się szarpał o zwrot kasy.
Dodano: 11 lat temu
Do Tomaski: Prawdę powiedziawszy w takie słoneczne dni to żadne światła nie są potrzebne. Zresztą w terenie zabudowanym nie powinno być obowiązku używania świateł w dzień bo po co komu one w korku?
Dodano: 11 lat temu
Drogo te AC wyliczyli,każdy by chyba zrezygnował. Z drugiej strony AC chroni nas również przed szkodami wyrządzonymi przez osoby trzecie lub siły przyrody, a ostatnio trochę się działo w tym temacie.

Co do Dusterka z przysalonowego komisu, jeśli ktoś sporo jeździ służbowo przebieg jak najbardziej do zrobienia, kierowcy dostawczaków do 3.5 tony na spedycji międzynarodowej robią ok. 5 000km miesięcznie, a komfort na pewno nie taki jak w Dacii. Jak na mój gust szybko znajdzie nowego właściciela.
Dodano: 11 lat temu
Do wer1207: Jak nie widać? Z prawej i lewej strony tablic rejestracyjnych. Słońce mocno świeciło w przód auta i wyglądają jak dwie jasne kreski. LED-y muszą mieć w tym przypadku homologację i być założone w ASO bo gwarancja. Ludzie zakładają często LED-y które nie są światłami do jazdy dziennej tylko zwykłymi gadżetami, przyklejane często wyginane fikuśnie w cenie za 100zł. Wydaje im się że mają światła do jazdy dziennej ale tylko do pierwszej kontroli.
Dodano: 11 lat temu
Do wer1207: Ot to to... w ostatnie żarówiaste dni mało które paski led widać w pełnym słońcu. Widać natomiast okrągłe dodawane w taxi (chyba wiedzą co robią). Jakiś przewał kolejny z dopuszczaniem i homologowaniem ledów, których nie widać w dzień a wszak do jazdy w dzień służą. Diody luxeon philipsa to technologia sprzed 5lat... akurat trochę lubię latarki i dawno temu miałem z tą diodą jakiegoś chińczyka. Obecnie diody cree to już tylko najlepsze modele...
Dodano: 11 lat temu
nie widać tych ledów, mam nadzieje że 'live' lepiej świecą.
Najnowsze blogi
Dodano: 3 dni temu, przez JacK
i 1/5 wygłuszenia maski wyjedzona a w zasadzie posiekana na kawałki. Przed dłuższym wyjazdem mam zasadę popatrzeć pod maskę sprawdzić olej, dolać płynu do spryskiwaczy itp. A tam widzę ...
14 komentarzy
Dodano: 5 dni temu, przez giernal
Kończąc w optymistycznym tonie ostatni wpis pochwaliłem zarówno stan techniczny samochodu, jak i umiejętności żony w prowadzeniu pojazdów. Życie niestety szybko ostudziło moje pozytywne ...
17 komentarzy
Dodano: 8 dni temu, przez Egontar
Możliwe mody w DS-5, z tych które chciałbym mieć u siebie. Oczywiście sam pewnie nie brałbym się za przeróbki, tylko kto to robi w Polsce? Poza tym gdzie to wszystko kupić, bo zdolnych ...
37 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl