Wreszcie mogłem spokojnie się przejechać, na szczęście wypadła krótka trasa i mogę bez żalu powiedzieć, że strzał w "10" z zakupem autka.
Ma teraz nowe kapcie, nowiutkie hamulce, wszystkie płyny jak i filtry powymieniane i śmiga jak złoto. Teraz pozostały drobnostki jak wymienić pasek klinowy bo czasem z rana piszczy jak mokro i założyć końcowy tłumik bo niestety ale ten który jest to wszystko psioczy, zardzewiały i jakoś mi pasuje ale do "gorszych" modeli gdyby nie ta rdza i braki.

Klocki hamulcowe mikody gt + klocki ate = stanięcie w miejscu + brak piszczenia normalnie rewelacja!

W załącznikach przesyłam nowe zdjęcia oraz tłumik jaki chce założyć oraz jak tarcze się prezentują